Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Dziś (16.06) rano dokonano wyboru nowego prezesa Olsztyńskiego Klubu Sportowego. Został nim Andrzej Bogusz, prezes firmy Arbet, od 2 czerwca wchodzący w skład zarządu OKS-u.

Nowy prezes został wybrany dokładnie po dwóch tygodniach od powołania nowego zarządu w klubie. Wówczas w jego skład poza Boguszem weszli Ireneusz Sobieski i Marian Świniarski, obaj już wcześniej związani z OKS-em. Walne, podczas którego doszło do wyboru nowych władz, zostało wtedy zwołane przez kuratora Marka Sztera, powołanego na to stanowisko przez prezydenta Olsztyna jeszcze w ubiegłym roku. Piotr Grzymowicz podjął wówczas taką decyzję, gdyż najpierw z funkcji prezesa klubu zrezygnował Grzegorz Koprucki, a następnie do dymisji podał się cały ówczesny zarząd.

Dziś prezesa wybrali między sobą członkowie nowo powołanego zarządu. Na początek lipca planowane jest zwołanie kolejnego walnego zebrania członków klubu. Do tego czasu znane ma być też nazwisko nowego trenera. Nie jest wykluczone, że posadę szkoleniowca zachowa Zbigniew Kieżun, który w minionym sezonie trenował dwa kluby - OKS oraz Unię Janikowo. Oba zajęły miejsca, które oznaczają spadek do III ligi.

Powyższy wariant jest jednak mało prawdopodobny. Lokalni nazwy futbolu podają coraz to nowe nazwiska szkoleniowców, którzy mogliby objąć stery w OKS-ie. Jak na razie w klubie nie potwierdza się żadnych typów. Nie od dziś jednak wiadomo, że przy każdej zmianie trenera najgłośniej mówi się o związanych z Olsztynem, szkoleniowcach młodej generacji, Andrzeju Biedrzyckim i Piotrze Zajączkowskim. Kto ostatecznie zostanie nowym trenerem będzie także uzależnione od ligi, w której zagra OKS. Co prawda, piłkarze z Olsztyna formalnie spadli do III ligi, jednak biorąc pod uwagę coroczną karuzelę z licencjami, nie wszystko jest jeszcze stracone. W razie nieotrzymania licencji przez jakikolwiek klub z grupy wschodniej II ligi, pierwszym w kolejce zainteresowanym zespołem jest właśnie OKS. W klubie mają nadzieję, że sytuacja ta wyjaśni się w miarę szybko. Jak na razie nikt nie wie bowiem, jak wyglądała będzie kadra OKS-u w przyszłym sezonie, a to w dużej mierze uzależnione będzie od klasy, do jakiej trafi olsztyńska ekipa.