W nadchodzący weekend w Olsztynie odbędą się dwie ważne imprezy kolarskie: Skandia Maraton LangTeam i VacansOleil Grand Prix MTB, o których informowaliśmy już kilkakrotnie. Są one pomyślane jako pewnego rodzaju zadośćuczynienie za wyścig Tour de Pologne, który w tym roku ominie stolicę Warmii i Mazur.
Aby zaostrzyć mieszkańcom Olsztyna apetyt na rowerowe zmagania, w Muzeum Sportu im. Mariana Rapackiego odbyło się dzisiaj (10.06) spotkanie z Lechem Piaseckim - mistrzem świata w kolarstwie, a także członkiem grupy LangTeam, głównego organizatora wspomnianych imprez.
Podczas dzisiejszego spotkania rozmawiano o przeżyciach mistrza z najważniejszych okresów jego kariery i warunkach do uprawiania tego sportu, jakie panowały kiedyś i jakie są obecnie. O kondycji kolarstwa polskiego Lech Piasecki powiedział:
-
Wydaje mi się, że potrzebny jest powrót do tradycji, czyli do centralnego szkolenia kadry. W tej chwili, dzieje się tak, że są zawodnicy, którzy nie łapią się do tych kilku grup zawodowych, które mamy w Polsce. I co taki zawodnik może zrobić? Albo ma własne środki, które pozwalają mu się ścigać, albo zawiesza rower na kołki i zabiera się do pracy, aby wyżywić siebie i rodzinę, bo klub nie jest w stanie zagwarantować mu utrzymania. Dlatego myślę, że powrót do centralnego szkolenia zawodników pomógł by ich prowadzić i jednocześnie selekcjonować tych najlepszych.
Sytuacja kolarzy jest nie do pozazdroszczenia, ale miejmy nadzieję, że decydenci tej dyscypliny sportowej będą posiłkowali się doświadczeniem i uwagami tak zasłużonych dla niej osób przy podejmowaniu przyszłych decyzji.
Z D J Ę C I A