Koty to indywidualiści, chodzą swoimi drogami. Przychodzą, kiedy im się podoba, odchodzą, kiedy chcą. Pogłaskać się dadzą wtedy, kiedy mają na to ochotę.
W jednym z kiosków prasowo-tytoniowych przy al. Piłsudskiego w Olsztynie zmęczony kot-sprzedawca uciął sobie drzemkę.