Dzisiejszej nocy (15/16.05) muzea na całym świecie nieodpłatnie otworzyły swoje podwoje dla zwiedzających. Olsztyn po raz kolejny wziął udział w tej akcji, mającej na celu promowanie kultury wyższego lotu, niż ta znana mieszkańcom miasta na co dzień i zaprosił wszystkich chętnych do obejrzenia atrakcji przygotowanych przez Muzeum Warmii i Mazur oraz Galerię Sztuki Współczesnej BWA.
-
Galeria BWA uczestniczy w „Nocy w Muzeum” po raz pierwszy - mówi Ewelina Bobińska, specjalista do spraw wystaw Galerii BWA. -
Podjęliśmy się udziału w Międzynarodowej Nocy Muzeów, ponieważ jest to dla nas okazja do zapoczątkowania zmian służących odmłodzeniu Galerii, podążania z duchem czasu. Mamy do osiągnięcia trzy cele. Po pierwsze, chcemy wynieść naszą galerię na poziom międzynarodowy, wzorem podobnych jej instytucji w kraju. Po drugie, chcemy zachęcić do odwiedzania nas młodszych miłośników sztuki, z tą myślą planujemy już kolejne wystawy i niespodzianki w czasie wakacji. Po trzecie, chcemy sprawić, by Galeria BWA stała się przyjazna. Żeby ludzie mogli powiedzieć, że jest również ich galerią, że jest to miejsce, w którym miło spędza się czas, że jest częścią tożsamości miasta.Atrakcje przewidziane na „Noc w Muzeum” przez pracowników Galerii BWA, można było oglądać od godziny 17.00 do 01.00 w nocy. W programie:
- zwiedzanie wystaw „Pomiędzy błękitem nieba, a niemożliwą głębią” Wielanda Zeitlera oraz „Tajemnice nieujawnione” Violetty Kulikowskiej-Parkasiewicz,
- pokazy filmów „Arachne” Bogny Burskiej, „Summertale/Opowieść letnia” Katarzyny Kozyry, „Składniki” Iwa Rutkiewicza, „The Great Defecator” Konrada Smoleńskiego oraz „Chodzony na kolekcje sztuki XX i XXI wieku” Zorki Wollny.
- Nie powinno dziwić, że w Galerii Sztuki Współczesnej wyświetlamy filmy - mówi Małgorzata Jackiewicz-Garniec, dyrektor BWA.
- Współcześni artyści nie rzadziej niż po pędzel, sięgają po kamery filmowe. Podobnie jak kiedyś obrazy, rysunki czy rzeźby, filmy stają się dziś „normalnym” środkiem artystycznego wyrazu.W Galerii można też było za przysłowiową złotówkę kupić wiele bardzo atrakcyjnych wydawnictw BWA.
Muzeum Warmii i Mazur w „Nocy w Muzeum” uczestniczy od lat. Ekspozycjom muzealiów towarzyszyły zawsze imprezy towarzyszące, które nadawały „Nocy” charakter festynu.
-
W tym roku jest inaczej - mówi Ada Bogdanowicz z Muzeum Warmii i Mazur. -
Na zamku znajduje się urna ze szczątkami Mikołaja Kopernika. Uważaliśmy więc, że tegoroczna „Noc w Muzeum” nie powinna zawierać elementów ludycznych, by zapewnić należytą powagę miejsca i czasu. Muzeum Warmii i Mazur przyjmowało zwiedzających od godz. 19.00 do 23.00. W ofercie Muzeum na ten czas znalazły się:
» wykłady „Rękopisy Kopernika” ks. prof. dr hab. Andrzeja Kopiczko, „O Koperniku i jego tablicy astronomicznej” dr Jacka Szubiakowskiego oraz „Inkunabuły i stare druki - świadkowie przełomu kopernikańskiego” Pawła Błażewicza,
» pokaz filmu „Tajemnica grobu Kopernika” z komentarzem reżysera Michała Juszczakiewicza,
» prezentacja rękopisów Mikołaja Kopernika ze zbiorów Archiwum Archidiecezji Warmińskiej,
» pokaz najstarszych wydań „De revolutionibus...”,
» wystawa inkunabułów i starych druków z Biblioteki Wyższego Seminarium Duchownego „Hosianum” i Biblioteki Warmii i Mazur
W sali Marcina Kromera można było pokłonić się przed sarkofagiem ze szczątkami Mikołaja Kopernika, które 22 maja zostaną złożone w Katedrze Fromborskiej. Prezentowany był też film z poszukiwać grobu Mikołaja Kopernika i pobytu Jego szczątków w Toruniu.
Na zamkowym poddaszu Muzeum przygotowało dwie wystawy: „Zbroja i broń XVI - XVII wieku” z pracowni Siergieja Nurmatowa oraz „Potęga i upadek. Zamki państwa krzyżackiego” autorstwa Mirosława Garnca.
Dużym zainteresowaniem zwiedzających cieszyło się wejście na zamkową basztę. W kolejce do wąskiego wejścia na basztę i spojrzenia na nocny Olsztyn, stało kilkadziesiąt osób. Schodząc z baszty można było wejść do sali przy baszcie, gdzie eksponowane są monety grunwaldzkie.
Wspomnieć należy, że dziś po raz pierwszy po remoncie zostały udostępnione zwiedzającym sale kopernikowskie.
Z D J Ę C I A
G A L E R I A :