Przed sądem będzie tłumaczyła się 33-letnia Anna P. Kobieta odpowie za kradzież sklepową. Jej łupem, w jednym z olsztyńskich sklepów padła czekolada i kaszanka, którą 33-latka częściowa zjadła w sklepie.
Wczoraj (12.05), około godziny 20.30, olsztyńscy policjanci pojechali na interwencję na ulicę Dworcową, gdzie w jednym z marketów miało dojść do kradzieży. Na miejscu policjanci zastali pracownika ochrony sklepu i kobietę, która miała wziąć z półki sklepowej czekoladę i kaszankę. Ochroniarz dodał, że zatrzymana przez niego kobieta, chodząc po sklepie, zjadła część kaszanki, a następnie chciała wyjść ze sklepu nie płacąc za towar.
Kobietą okazała się 33-letnia Anna P. Zabrane przez nią produkty spożywcze wyceniono na 18 złotych. Policjanci interweniujący na miejscu zdarzenia ustalili, że 33-latka godzinę wcześniej również dokonała kradzieży sklepowej w innej części miasta, za co została ukarana mandatem karnym w wysokości 300 złotych.
Drugi raz policjanci Anny P. mandatem nie ukarali. Funkcjonariusze powiadomili mieszkankę Olsztyna o tym, że skierują przeciwko niej wniosek o ukaranie do sądu, przed którym kobieta będzie się tłumaczyła ze swojego zachowania.