Audi opublikowało właśnie oficjalne zdjęcia oraz informację prasową na temat nowej odsłony modelu A4.
Samochód kontynuuje linię stylistyczną znaną z innych modeli - w pierwszej kolejności rzuca się w oczy potężny grill oraz wloty powietrza w dolnej części przedniego zderzaka. Przednie reflektory mogą być opcjonalnie wyposażone w lampy do jazdy dziennej, wykonane w technologii diod LED.
Chociaż nadwozie nie obfituje w „fajerwerki” stylizacyjne, to jednak sylwetka auta ma w sobie dużo zadziorności, która zdradza sportowe aspiracje modelu. Tył przypomina coupe A5, głównie za sprawą podobnie zaprojektowanych lamp.
Nowe A4 urosło, mierzy teraz 4 703 mm (poprzednia „tylko” 4586 mm) długości. Rozstaw osi wynosi 2808 mm (2685 mm w obecnie produkowanym modelu). Należy podkreślić, iż plasujące się segment wyżej A6 ma rozstaw osi wynoszący 2843 mm, więc różnica jest symboliczna.
Wewnątrz wszystko jest poukładane i dokładnie tam, gdzie znaleźć się powinno. Audi już dawno przyzwyczaiło swoich klientów do ergonomii na najwyższym poziomie. Również materiały wyposażeniowe są wysokiej jakości, ale to akurat podstawowy wymóg, jeśli walczy się z takimi markami jak BMW, Volvo czy Lexus.
W standardzie wyposażeniowym ma znaleźć się 6 poduszek powietrznych, zaś na liście opcji poduszki nawet dla pasażerów siedzących z tyłu. O bezpieczeństwo najmniejszych pasażerów dbać mają mocowania ISOFIX, które będą opcją na tylnych siedzeniach. Nowością jest możliwość zamówienia ISOFIXu na przednim siedzeniu pasażera.
Gama silników będzie obejmowała jednostki benzynowe: 1.8 TFSI o mocy 160 KM, 3,2 V6 FSI o mocy 265 KM oraz diesle 2,0 TDi o mocy 143 KM, 2,7 TDi o mocy 190 KM, oraz 3,0 TDi o mocy 240 KM. Więcej jednostek napędowych spodziewanych jest przy okazji premiery wersji kombi.
Nowe A4 zalśni lakierem w salonach pod koniec listopada, a stanie się własnością każdego, zamożnego klienta, który zostawi w kasie dealera co najmniej 26 000 euro. Więcej szczegółów poznamy na salonie samochodowym we Frankfurcie.
Z D J Ę C I A