Sierż. Michał Paszkowski oraz sierż. Paweł Osik, policjanci olsztyńskiej drogówki (fot. KWP)
„Ręce same składały się do klaskania, proszę podziękować tym policjantom”. Takiej treści e-maila wysłał jeden z mieszkańców Olsztyna do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. Policjanci, o których mowa to funkcjonariusze olsztyńskiej drogówki, sierż. Michał Paszkowski oraz sierż. Paweł Osik.
Sierż. Michał Paszkowski oraz sierż. Paweł Osik, policjanci olsztyńskiej drogówki, wczoraj około godziny 16.45 pojechali do kolizji, do której doszło przy jednym ze sklepów na Dajtkach. Na miejscu do policjantów podeszli klienci sklepu z informacją, że na murku, tuż za sklepem siedzi mężczyzna z mocno krwawiącą dłonią. Jeden z nich dodał, że próbował zadzwonić po karetkę, niestety nie mógł się połączyć z numerem alarmowym pogotowia. Funkcjonariusze natychmiast udzielili pomocy potrzebującemu mężczyźnie.
Tak ich działanie opisywał świadek zdarzenia, który wysłał e-maila do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie opisującego całe zdarzenie: „(...)
Funkcjonariusze zadziałali błyskawicznie, jeden z nich z opatrunkiem podbiegł do mężczyzny, zatamował krew i obandażował mu rękę. Pozostał przy nim, rozmawiał z nim i uspokajał go do czasu przybycia karetki. Drugi telefonicznie wezwał karetkę, która zabrała mężczyznę do szpitala. Trudno opisywać wszystko, tutaj ręce same składały się do oklasków. Policjanci działali szybko, skutecznie i profesjonalnie. Ten zgrany zespół młodych ludzi w mundurach pokazał, że na takich policjantów można zawsze liczyć w potrzebie. Od policjantów na służbie i po, społeczeństwo wymaga określonych zachowań, jakie stwarza codziennie życie. Egzamin ten panowie zdali celująco. Przyjechali do stłuczki, a wykonali z zaangażowaniem inną robotę, jaka wynikła z sytuacji. Pomogli osobie w potrzebie. Olsztyńska policja może być dumna, że w jej szeregach są tak znakomici funkcjonariusze. Panowie policjanci, tak trzymać”.