Pies tu - piesek tam. Kupa tu - kupka tam. Przyszła wiosna, a wraz z nią oczom olsztynian ukazała się zwierzęca toaleta, którą zostało bez mała całe miasto. Strach pomyśleć, co będzie dalej..., bo czy pies duży, czy pies mały, to załatwić swoje potrzeby gdzieś musi.
Inne polskie miasta podjęły walkę z odchodami zalegającym na chodnikach już jakiś czas temu. Dlatego też Olsztyn nie zostaje w tyle i rozpoczyna od dziś (04.05) własną krucjatę, aby uchronić miasto przed „zakupieniem”. Poinformował o tym prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz podczas specjalnie w tym celu zwołanej konferencji prasowej.
Urząd Miasta wraz z siecią kolportażu prasy „Ruch”, siecią sklepów PSS „Społem” oraz spółdzielniami „Jaroty” i „Pojezierze” rzucił na pole bitwy 120 tysięcy specjalnych, ekologicznych (zrobionych z papieru) torebek ze szpatułkami, które pomogą właścicielom psów i kotów pozostawić po swoim spacerze porządek w miejscach, które odwiedzają ze swoimi pupilami.
Torebki będą dostępne nieodpłatnie w sklepach sieci „Społem” oraz wyznaczonych (oznaczonych specjalną naklejką) kioskach sieci „Ruch”. Wystarczy o nią poprosić ekspedientkę lub sprzedawcę w kiosku. Taki sposób dystrybucji jest podyktowany troską o to, by torebki zostały użyte zgodnie z ich przeznaczeniem i nie zaśmiecały otoczenia.
Drodzy właściciele psów i kotów. W trosce o wygląd okolicy, w której mieszkacie, wrażenia estetyczne waszych sąsiadów i dobre samopoczucie waszego portfela (za niesprzątnięcie po pupilu grozi mandat), pochylcie się nad kupką i zróbcie z nią porządek.
Z D J Ę C I A