Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Jak wynika z danych zgromadzonych przez warmińsko-mazurskich policjantów, podczas majowego weekendu na drogach Warmii i Mazur doszło do 21 wypadków, w których zginęło 5 osób, a 32 zostały ranne. Do najtragiczniejszego zdarzenia doszło wieczorem, 30 kwietnia. Wówczas na krajowej „siódemce”, w Pawlikach, niedaleko Nidzicy, w zderzeniu 3 aut zginęły 3 osoby, a 2 zostały ranne. W sumie warmińsko-mazurscy policjanci odnotowali mniejszą liczbę wypadków i ich śmiertelnych ofiar, natomiast zatrzymali więcej nietrzeźwych kierujących - 130.

Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, to najczęstsza przyczyna wypadków. W sobotę, 2 maja, na krajowej 57, jadący osobowym audi 27-letni mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, a następnie uderzył w przydrożne drzewo, po czym auto przewróciło się na bok. 27-latek zginął na miejscu. Niemalże identycznie wyglądał wypadek na trasie Sarkajmy - Głowbity, w gm. Korsze. Jadący osobowym fiatem 49-letni mężczyzna zjechał na prawe pobocze drogi i uderzył w przydrożne drzewo. 49-latek zginął na miejscu, a jego pasażerka trafił do szpitala.

Wczorajsze powroty przebiegały spokojnie. Niesprzyjająca aura i większe natężenie ruchu wymusiły na kierujących wolniejszą i ostrożniejszą jazdę.

W ubiegłym roku podczas pierwszego majowego weekendu na Warmii i Mazurach doszło 29 wypadków, w wyniku których 8 osób zginęło, a 30 zostało rannych. Doszło wówczas do 197 kolizji drogowych. Policjanci zatrzymali 97 pijanych kierujących. Pierwszy tegoroczny weekend maja to również początek sezonu żeglarskiego na akwenach Warmii i Mazur. Jak co roku, tak i tym razem policyjni wodniacy z Olsztyna, Giżycka, Węgorzewa, Ostródy, Mrągowa wypłynęli, aby strzec bezpieczeństwa wypoczywających nad wodą. Funkcjonariusze szczególna uwagę zwracali na pijanych sterników. I tak na Kanale Węgorzewskim zatrzymali 49-latka, który sterował łodzią motorową mając 1,7 promila alkoholu w organizmie. Policjanci przypominają, że sterowanie łodzią po alkoholu jest traktowane tak samo jak jazda autem po spożyciu alkoholu, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata uprawnień do prowadzenia wszystkich pojazdów mechanicznych.