Wspomnienia i modlitwa wypełniły niedzielne (11.04) spotkanie żałobne na Placu Solidarności w Olsztynie, upamiętniające ofiary sobotniej katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. W spotkaniu zorganizowanym z inicjatywy olsztyńskiego Prawa i Sprawiedliwości oraz Stowarzyszenia Represjonowanych w Stanie Wojennym „Pro Patria”, wzięło udział kilkuset mieszkańców Olsztyna, z wojewodą Marianem Podziewskim i prezydentem Olsztyna Piotrem Grzymowiczem na czele.
Spotkanie rozpoczęło odśpiewanie hymnu państwowego i odczytanie przez Irenę Telesz, aktorkę Teatru Jaracza, listy 96. ofiar katastrofy. Potem prowadzący spotkanie wiceprezydent Olsztyna Jerzy Szmit wspomniał tragicznie zmarłych: Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego oraz osoby związane z naszym regionem - posła Aleksandra Szczygło, bpa polowego Tadeusza Płoskiego, posłankę Grażynę Gęsicką i Macieja Płażyńskiego.
- Wczoraj pożegnaliśmy wielu wspaniałych ludzi - mówił Jerzy Szmit. -
Różnili się, czasami kłócili, ale dzisiaj, wobec tej tragedii, ufamy, że to były spory szczere, spory, które miały pomagać Rzeczpospolitej. Dlatego wszystkim, bez wyjątku, należy się cześć i chwała, i miejsce w panteonie największych Polaków.- To nie jest koniec tego, w co wierzyliśmy. To nie jest koniec walki o Polskę, która ma być lepsza, ma być sprawiedliwsza, która ma pamiętać o wszystkich - również o tych biednych, zapomnianych, wykorzystywanych, która ma ich brać w opiekę w najtrudniejszych chwilach - mówił dalej Jerzy Szmit. -
My, żyjący, mamy obowiązek dalej naprawiać Polskę, podjąć ten testament, który zostawili nasi wielcy rodacy na lotnisku w Smoleńsku.
Ekumeniczne modlitwy za zmarłych odmówili: ks. Jan Rosłan z kościoła katolickiego, ks. bp. Rudolf Bażanowski z kościoła ewangelicko-augsburskiego oraz mitrat kościoła prawosławnego ks. Aleksander Szełomow.
Głos podczas spotkania zabrał również prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz.
-
Co możemy zrobić w takim ekstremalnie trudnym dla nas wszystkich momencie? - pytał prezydent kończąc swoje wystąpienie. -
Myślę, że powinniśmy połączyć się w milczącym bólu z Ich rodzinami i bliskimi, ze wszystkimi, którzy jak my - cierpią i zadają sobie to najtrudniejsze pytanie świata: dlaczego? Cześć ich pamięci!Tragicznie zmarłych w katastrofie pod Smoleńskiem wspominali jeszcze; Anna Miszczak, działaczka Solidarności poseł Beata Bublewicz i poseł Jerzy Gosiewski.
Spotkanie pod Pomnikiem Wolności Ojczyzny zakończyło złożenie kwiatów, wieńców i zapalenie zniczy.
Z D J Ę C I A
F I L M Y