Na ołtarzu pod obrazem Jana Pawła II umieszczono portret Lecha Kaczyńskiego | Więcej zdjęć »
W sobotni (10.04) wieczór, w bazylice pw. św. Jakuba w Olsztynie, ks. abp Wojciech Ziemba, Metropolita Warmiński, odprawił mszę świętą żałobną za ofiary dzisiejszej katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, w której zginęło 96. znakomitych obywateli polskich, w tym prezydenta RP Lech Kaczyński. Wśród koncelebransów był m.in. bp Marcjan Trofimiak, ordynariusz Diecezji Łuckiej na Ukrainie.
- 2 kwietnia 2005 roku, gdy odszedł Jan Paweł II, czas jakby się dla nas zatrzymał - mówił w homilii abp. Wojciech Ziemba. - Gdy umiera ktoś bliski, jego śmierć wydaje się za wczesna, jeszcze nie w porę. Dzisiaj dla nas czas jakby powtórnie się zatrzymał. Nie potrafimy jeszcze pojąć nagłej i niespodziewanej śmierci wybitnych obywateli naszej Ojczyzny. Utraciliśmy prezydenta Państwa Lecha Kaczyńskiego z jego małżonką oraz bliskie prezydentowi osoby. Utraciliśmy też wielkiego Polaka, byłego prezydenta RP na uchodźstwie, Ryszarda Kaczorowskiego. Jego ponad 90-letni życiorys jest jakby streszczeniem współczesnej historii Polski.
Metropolita Warmiński wspominał też szczególnie pochodzącego z Lidzbarka Warmińskiego i wyświęconego w Olsztynie biskupa polowego Tadeusza Płoskiego.
- Oddał życie pośród bliskich sobie, pośród mogił żołnierskich w Katyniu - powiedział Metropolita Warmiński.
R E K L A M A
W mszy żałobnej wzięło udział kilkuset mieszkańców Olsztyna, wśród nich wiceprezydenci Olsztyna: Halina Zaborowska-Boruch i Jerzy Szmit.
W niedzielę (11.04) o godz. 17.00 olsztyńskie Prawo i Sprawiedliwość oraz Stowarzyszenie „Pro Patria” zapraszają na spotkanie żałobne na Placu Solidarności w Olsztynie.