Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Uczniowie i pracownicy Szkoły Policealnej „Medyk” w Olsztynie nie chcieli czekać do jutra na nadejście wiosny. Już dziś rano (19.03) chwycili za grabie i miotły, a potem żegnali zimę i witali wiosnę przy ognisku, na koncercie i na wernisażu.

- Cała społeczność Szkoły Policealnej przy ul. Mariańskiej postanowiła przerwać już ten ciąg chłodu, zimna, śniegu i nie czekając do jutrzejszej 18.32, zdecydowała, że już dzisiaj pożegnamy zimę - mówi Jolanta Kłoczewska, dyrektor szkoły. - A Szkoła Policealna zimę żegna w sposób szczególny. Nie topimy Marzanny, nie świętujemy w ogródkach piwnych, mimo, że wszyscy w tej szkole jesteśmy pełnoletni. Chwilę poświęcamy na pracę porządkowe wokół szkoły i zabawę przy ognisku, a po tym fizycznym wysiłku mamy czas „dla duszy” - czas na spotkanie z twórczością młodzieży i pracowników naszej szkoły.

Na powitanie wiosny, w auli internatu szkoły, kierowanego przez Bognę Nawrot, przygotowano wystawę prac artystycznych wykonanych przez uczniów i pracowników Medyka. A talenty mają przeróżne: rzeźbią, malują, tworzą batiki, haftują...

- Widzimy tu rzeźbę, obrazy olejne, akwarele, batiki, dzianinę, chafty, malowanki na szkle, obrazy na jedwabiu - wylicza Jolanta Kłoczewska, prezentując wystawione w auli dzieła. - Są to wszystko prace wykonane przez najbardziej utalentowanych pracowników olsztyńskiej oświaty, czyli ze Szkoły Policealnej przy ul. Mariańskiej! - dodaje z uśmiechem. Elementem artystycznego powitania wiosny był też przygotowany przez mieszkańców internatu spektakl teatralny „Pożegnanie zimy - powitanie wiosny”. O wysoki poziom przedstawienia zadbała Ludmiła Ledina, która jest nie tylko pedagogiem, ale legitymuje się również dyplomem reżysera teatralnego.

- To ogromna przyjemność pracować z ludźmi, którzy mają czas, nie tylko na pracę, zakupy i telewizor, ale mają go również na rozwój osobisty - dodaje dyrektor Kłoczewska. - Pomagamy pracownikom w tym rozwoju. Mamy fundusz socjalny, pozwalający sfinansować warsztaty artystyczne. To, że również w mojej duszy „coś gra”, to zasługa pracy w tej szkole.

Przypomnijmy więc, że to „coś”, co gra w duszy dyrektor Kłoczewskiej, to pasja do teatru. Kilkakrotnie pisaliśmy już w Olsztyna24 o amatorskim Wspaniałym Teatrze Bez Nazwy z Gietrzwałdu i ostatniej jego sztuce „Gąska”. Tam właśnie pani dyrektor gra jedną z głównych postaci, i to m.in. dzięki jej talentowi aktorskiemu sztuka święciła olbrzymie sukcesy.

Wspomnieć również należy, że w części artystycznej powitania wiosny, uczniowie Medyka prezentowali także talenty muzyczne. Instrumentalnie wspierali ich uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Olsztynie.

- Tak właśnie w Medyku powitaliśmy wiosnę - stwierdziła po ostatnich akordach dzisiejszego koncertu dyrektor Jolanta Kłoczewska. - Pożytecznie i artystycznie.