(fot. archiwum)
Dzięki porażkom stołecznej Politechniki i Pamapolu Wieluń siatkarze AZS-u Olsztyn są już pewni utrzymania się w PlusLidze. Bez względu na rezultaty ostatniej kolejki, która odbędzie się w przyszły weekend, podopieczni Mariusza Sordyla zajmą siódme miejsce w rozgrywkach fazy zasadniczej.
Pomimo porażki z Jastrzębskim Węglem, zawodnicy AZS-u mogą być już pewni, iż w przyszłym sezonie pozostaną w gronie najlepszych polskich drużyn. O ile sobotnia porażka warszawskiego zespołu z ekipą z Bełchatowa nie była choć w najmniejszym stopniu niespodzianką, tak już wygrana ostatniego dotąd Jadaru Radom nad drużyną z Wielunia zapachniała małą sensacją.
Radomianie sprawili radość nie tylko kibicom z Olsztyna, ale także i swoim fanom, gdyż dzięki wygranej opuścili pozycję outsidera i na kolejkę przed końcem rozgrywek awansowali na ostatnie bezpieczne miejsce! Jeśli radomianie utrzymają tę pozycję nie będą musieli walczyć w barażach o utrzymanie w PlusLidze, a nawet dostaną szansę, aby powalczyć o strefę medalową mistrzostw kraju.
Z kolei pewne siódme miejsce olsztynian gwarantuje im, że w pierwszej rundzie play-off zagrają z tą drużyną, która na zakończenie fazy zasadniczej zajmie w tabeli drugą lokatę w tabeli. Aktualnie szansę na to mają trzy zespoły, Zaksa Kędzierzyn-Koźle, Jastrzębski Węgiel i Resovia Rzeszów. Najbliżej celu jest Zaksa i jeśli olsztynianie nie mają nic przeciwko by właśnie z drużyną z Kędzierzyna-Koźle walczyć o awans do półfinału, wystarczy, że w ostatniej kolejce... przegrają różnicą co najmniej dwóch setów właśnie z zespołem Zaksy. Taki rezultat sprawiłby, iż kędzierzynian nikt w tabeli nie zdołałby już wyprzedzić.
Jeśli jednak AZS postawi Zaksie swoje warunki, wówczas rywalem olsztynian na przełomie marca i kwietnia mogą być jastrzębianie lub rzeszowianie. Oba zespoły w ostatniej kolejce zagrają z ekipami z dwóch ostatnich miejsc, a zatem wystąpią w roli zdecydowanych faworytów. Walczyć jest rzeczywiście o co, gdyż jedynie pierwsze dwa zespoły będą miały w pierwszej rundzie play-off zdecydowanie słabszych rywali. Zajęcie trzeciego miejsca stawia drużynę w zdecydowanie gorszej sytuacji, gdyż potencjalnym jej rywalem będzie AZS Częstochowa lub Delecta Bydgoszcz.
Na razie zatem nieznana jest żadna z par I rundy play-off. Wszystko okaże się po ostatniej kolejce fazy zasadniczej, która odbędzie się 19 i 20 marca. Początek play-offów już 26 marca.