(fot. archiwum)
Po ponad czterech miesiącach do gry wracają II-ligowe zespoły piłkarskie. Zawodnicy OKS-u 1945 Olsztyn wiosenne zmagania rozpoczną od wyjazdowego spotkania z Ruchem Wysokie Mazowieckie, zaplanowanego na najbliższą niedzielę.
Pierwotnie inauguracja rozgrywek miała się odbyć w miniony weekend. PZPN jednak już dość długi czas temu przełożył start rozgrywek ze względu na ostrą zimę panującą w naszym kraju. W związku z tym 20. kolejka została przesunięta na 14 kwietnia, a sam start na połowę marca.
Pierwszym rywalem OKS-u w tym roku będzie zatem ekipa Ruchu Wysokie Mazowieckie, a nie jak miało być pierwotnie aktualny lider tabeli, LKS Nieciecza. Z ekipą, którą do niedawna prowadził były Stomilowiec, Piotr Zajączkowski, OKS w ostatnich trzech latach mierzył się pięć razy. Bilans spotkań jest remisowy. Dwa mecze wygrali olsztynianie, dwa zawodnicy Ruchu, a w jednym obie ekipy podzieliły się punktami.
Wspomniany remis miał miejsce właśnie w obecnych rozgrywkach, w których, jak na razie, Ruch plasuje się nieco wyżej w tabeli. Mimo, że olsztynianie znajdują się tylko trzy miejsca za swoim najbliższym rywalem
, to dziel ich aż dziewięć punktów.
W Wysokiem Mazowieckiem olsztynianom ma pomóc dwójka nowych piłkarzy, którzy początkowo trenowali z OKS-em gościnnie, jednak ostatecznie na wiosnę zagrają w biało-niebieskich barwach. Mowa o Januszu Bucholcu i Pawle Głowackim. Niestety, wśród podopiecznych Zbigniewa Kieżuna zabraknie Daniela Michałowskiego, którego uraz z meczu z Huraganem najprawdopodobniej wykluczy z gry do końca sezonu.