Ekwiwalent za dziką kaczkę wynosi 1 tys. złotych!
W ostatnich dwóch latach nasiliło się w regionie warmińsko-mazurskim kłusownictwo. To niepokojące zjawisko dotyczy przede wszystkim powiatów węgorzewskiego, giżyckiego, nidzickiego, iławskiego, ostródzkiego i elbląskiego.
Zgodnie z Prawem Łowieckim, ktoś, kto nie jest uprawniony do polowania i wchodzi w posiadanie zwierzyny, podlega karze pozbawienia wolności do lat 5. Dotyczy to nie tylko osoby, która bezpośrednio kłusowała zwierzę, ale i osoby, która na przykład znalazła przy drodze zabitego zająca i zabrała.
Warto zaznaczyć, że zgodnie z rozporządzeniem ministra środowiska z 21 czerwca 2005 r. w sprawie zwierzyny bezprawnie pozyskanej, za tę zwierzynę jest pobierany tzw. ekwiwalent, który wynosi m.in.: 14 tys. zł za łosia, 5,8 tys. zł za jelenia szlachetnego, 2,3 tys. zł za dzika, 1 tys. zł za kaczkę.
Szanując dziką zwierzynę, szanujemy siebie - pamiętajmy o tej prawdzie o potępiajmy kłusowników przy każdej okazji.