Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
23:35 21 listopada 2024 Imieniny: Janusza, Konrada
YouTube
Facebook

szukaj

Newsroom24 Literatura, czytelnictwo
Janusz Porycki | 2010-02-22 11:00:00 | Rozmiar tekstu: A A A

Bogdan Tuszyński „Bardowie sporu”

Olsztyn24
Okładka „Bardów sportu” | Więcej zdjęć »

„Bardowie sportu”, to kolejna pozycja wydawnicza dr. Bogdana Tuszyńskiego. Trzydziesta książka tego wybitnego sprawozdawcy Polskiego Radia, dziennikarza i publicysty, prasoznawcy i historyka sportu poświęcona historii sportu, prasy i dziennikarstwa sportowego.

Pilni obserwatorzy życia związanego z kultura fizyczna znają takie jego pozycje jak: „Sprintem przez prasę sportową”, „Prasa i sport 1881-1981”, „Tytani mikrofonu”, „Radio i sport”, „Sportowe pióra”, „Telewizja i sport”. Dla mnie, dziennikarza o podobnych zainteresowaniach redaktor Bogdan Tuszyński jest niedoścignionym wzorem. Z jego licznych pozycji wydawniczych, poza wymienionymi, najbardziej cenię sobie te zawierające zestaw wyników i osiągnięć poszczególnych zawodników. Myślę o wydanej w 1999 roku ponad pięćsetstronicowym dziele „70 lat Tour de Pologne”, wspólnie z Henrykiem Kurzyńskim pozycji „Leksykon olimpijczyków polskich”, „100 lat kolarstwa polskiego”, „Wyścig Pokoju”, a przede wszystkim „Polscy Olimpijczycy XX wieku”. Za swą twórczość czterokrotnie otrzymywał nagrodę Klubu Dziennikarzy Sportowych SDP „Złote Pióro” i dwukrotnie „Złoty Wawrzyn”, nagrodę Polskiego Komitetu Olimpijskiego.

„Bardowie sportu” to obszerna, blisko czterystustronicowa, bogato ilustrowana archiwalnymi zdjęciami pozycja, których autorami byli najwybitniejsi fotoreporterzy. Zawiera setki, ba, tysiące informacji i przedstawia biografie ludzi, którzy swe życie poświęcili sportowi, a swą pracę traktowali jak misję. Ukazała się z okazji 50-lecia Klubu Dziennikarzy Sportowych. Mecenasem jej jest operator sieci PLUS, a wydawcą Fundacja Dobrej Książki. Składa się z ośmiu rozdziałów w tym podstawowy, przedstawiający poczet polskich dziennikarzy sportowych (1885-2008). Dzieło kończy indeks nazwisk dziennikarzy pracujących w działach sportowych. Książka poświęcona jest dziennikarzom, których nie ma już wśród nas oraz, którzy ukończyli siedemdziesiąt lat i nie są już czynni zawodowo.

W recenzji przedstawionej na stronie internetowej księgarni „Sendsport” przeczytaliśmy: „Dziś, kiedy dziennikarzem sportowym staje się często - z dnia na dzień kibic, redaktorem naczelnym, biznesmen, kupujący tytuł, a w portalach internetowych, zamieszczają teksty ludzie bez warsztatu dziennikarskiego, Tuszyński przypomina osoby, będące prawdziwymi dziennikarzami. Takich dawno nie żyjących, od których zaczęły się dzieje polskiego dziennikarstwa sportowego, a więc Rudolfa Wacka, Kazimierza Hemerlinga czy Mieczysława Orłowicza, po Bogdana Tomaszewskiego, Jana Olszewskiego, Grzegorza Aleksandrowicza, Jerzego Zmarzlika, Stefana Sieniarskiego”. Czy dodam samego autora.
R E K L A M A
Jestem dumny, że miałem okazję znać osobiście tych drugich. Naśladować ich działania, uczyć się od nich warsztatu dziennikarskiego i organizatorskiego. Wszyscy z nich byli bowiem inicjatorami dziesiątek akcji popularyzujących sport.

Cieszy więc, że w tym doborowym towarzystwie znalazło się trzech dziennikarzy pracujących przez lata na Warmii i Mazurach: Stanisław Pawliczak, Mirosław Tomaszewski i Ryszard Zalewski. Każdy z nich był niezwykle popularny w środowisku. Najbardziej w województwie i kraju Stanisław Pawliczak. Pracę zawodową rozpoczął w olsztyńskim radio, przechodząc z czasem do telewizji. Komentował setki wydarzeń z piłkarskimi mistrzostwami świata i dwukrotnie z igrzyskami olimpijskimi na czele. Pasjonował się wieloma dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, kolarstwem, piłką ręczna i siatkówką.

Mirosław Tomaszewski trafił do naszego regionu z Kielc, jako dziennikarz już z pewnym stażem. Ale dopiero w Olsztynie rozwinął się, będąc przez wiele lat korespondentem Programu I Polskiego Radia. Miał wiele pasji, komentował wiele wydarzeń, ale sport, a w nim szermierkę i rajdy samochodowe ukochał najbardziej. Zresztą był czynnym szermierzem i kierowcą rajdowym

Ryszard Zalewski urodził się w Brześciu, ale wychował w Morągu. Po studiach i stażu w „Gazecie Pomorskiej” trafił do tworzonego dopiero „Głosu Olsztyńskiego”. Sam był także czynnym sportowcem. Ten blisko dwumetrowy mężczyzna był dobrze zapowiadającym się koszykarzem i siatkarzem, skakał w dal i wzwyż, biegał sprinty. Kierował sportem w „GO” ponad 25 lat. Odchodząc na emeryturę miałem przyjemność przejąć po nim pałeczkę. Mogę śmiało powiedzieć, że byłem jego wychowankiem. Ryszard był inicjatorem i współorganizatorem dziesiątek imprez, z największymi: wyścigiem kolarskim Dookoła Warmii i Mazur oraz jeździeckimi międzynarodowymi zawodami w skokach (CHIO). Popularyzował sport wiejski, szkolny i akademicki, pasjonował się siatkówką, boksem i lekkoatletyką.

Oczywiście wspomniani dziennikarze nie kończą listy olsztyńskich dziennikarskich sław sportowych. Wspominając ich nie można zapomnieć i o Władysławie Moszyńskim, Wojciechu Zachalskim, rozpoczynającym pracę w zawodzie dziennikarza sportowego w Olsztynie, Tadeuszu Cegielskim, Leszku Błaszczyku, czy Witoldzie Rybaku. Ten ostatni przez wiele lat kierował Radiem Olsztyn.

Warto poznać dziele ludzi, którzy pisząc lub mówiąc o sporcie, sprawili, że ten stał się naszą pasją.

Z D J Ę C I A
REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.