Pierwszy raz Mariusz Hartel pokazywał swoje fotografie w olsztyńskim CEiIK dwanaście lat temu, ale była to wystawa zbiorowa. Tym razem w piątkowy wieczór (12.II) w Galerii Parkowa przy ul. Parkowej 1 odbył się wernisaż jego wystawy indywidualnej. Prezentuje na niej ponad 40 różnorodnych prac.
Jakie one są? Artysta odpowiada, że wystawa stanowi przekrój jego dotychczasowego dorobku, a więc nie ma na niej jednorodnej formy czy tematyki. Fotografiką zajmuje się od 1990 roku, kiedy samodzielnie wywołał pierwszy film, a działo się to przy ul. Leśnej w Olsztynie. Pięć lat później wstąpił do Foto-MX przy Kętrzyńskim Domu Kultury.
Mówi, że lubi zdjęcia z duszą, czyli takie, które jego samego inspirują i poruszają, ale przede wszystkim wywołują emocje u widza. Chociaż stara się uchwycić oryginalne tematy, to niemal każdy z nich poddaje obróbce komputerowej. Na wystawie tylko jeden z fotogramów wystawiony jest w wersji surowej. Niektóre jednak wyglądają jak wykonane komputerowo, a są oryginalnymi fotografiami.
Z D J Ę C I A