Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Po raz pierwszy w kilkuletniej historii Galerii Marszałkowskiej na jej ścianach zawisły rysunki wykonane ołówkiem. Ekspozycję rysunków uzupełnia kilka olejnych obrazów. Autorką wszystkich prac jest mieszkająca pod Pasymiem Weronika Tadaj-Królikiewicz, absolwentka Państwowego Liceum Plastycznego w Olsztynie i grafiki na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu.

- W Galerii Marszałkowskiej wystawiam przede wszystkim wykonane ołówkiem na papierze rysunki, które wchodziły w skład mojej pracy magisterskiej, którą obroniłam na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu w 2005 roku - mówi Weronika Tadaj-Królikiewicz. - Gdy dowiedziałam się, że będę miała wystawę w Galerii Marszałkowskiej przygotowałam trzy nowe rysunki, ale większość pochodzi sprzed kilku lat.

Głównym przedmiotem zainteresowania artystki jest portret. Najczęściej uwiecznia na rysunkach i obrazach postacie członków rodziny i znajomych. To przełożyło się nawet na tytuł pracy magisterskiej który brzmiał „Ja, moja rodzina, mój dom”.

- Portret jest najważniejszy w mojej twórczości - mówi Weronika Tadaj-Królikiewicz. - A rodzina jest najbliżej, mama, tata, rodzeństwo. Do tego jakieś tło, często magiczne lub surrealistyczne. Razem to taki mój świat, który pamiętam z dzieciństwa, do którego zawsze wracam. Myślę, że każde dziecko tak to w sobie pielęgnuje, by nie utracić nic ze swojego dzieciństwa. Wspomnienie dzieciństwa znajduje więc odbicie w moich pracach. Weronika Tadaj-Królikiewicz przygotowuje się teraz do obrony pracy doktorskiej z grafiki na UMK w Toruniu. Przygotowała na ten moment 35 prac rysunkowych. Jak twierdzi, są one już inne, niż te wystawione w Galerii Marszałkowskiej, bardziej surowe, oszczędne w formie, nie ma już w nich tego magicznego klimatu, lecz prostota formy i oszczędność wyrazu.

Po obronie pracy doktorskiej Weronika Tadaj-Królikiewicz chce zostać nauczycielem akademickim na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie.

- Złożyłam już dokumenty - mówi. - Myślę, że mam szansę. W Toruniu nie chcę zostać, choć taka szansa była, bo tu jest moje miejsce.

Wystawę, którą jak zwykle przygotowało Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych w Olsztynie, można będzie oglądać przez miesiąc W Galerii Marszałkowskiej, na II piętrze Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie, przy ul. Emilii Plater.