Eksperci i zwykli „Kowalscy” przyszli dziś (20.01) do Kamienicy Naujacka MOK, by wziąć udział w kolejnej debacie z cyklu „Porozmawiajmy o Olsztynie”. Tym razem głównym tematem debaty była promocja Olsztyna.
W loży ekspertów zasiedli:
- Krzysztof Miziej - ze stowarzyszenia Starówka Razem
- Mariusz Kwas - szef promocji Starostwa Powiatowego w Olsztynie
- Grzegorz Nękarski - rzecznik Rady Uczelnianej Samorządu Studenckiego UWM
- prof. Marek Sokołowski - socjolog, UWM
- Radosław Zawadzki - szef promocji Urzędu Marszałkowskiego
- Marcelina Chodyniecka - Kuberska - Forum Rozwoju Olsztyna
- Maciej Rytczak - szef promocji Urzędu Miasta.
Debatę poprowadził Marek Jarmołowicz z Radia Planeta FM. Wśród widzów zasiedli m.in. Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna oraz Elżbieta Fabisiak, wiceprzewodnicząca komisji kultury, promocji i turystyki Rady Miasta Olsztyna.
Dyskusja o strategii promocji Olsztyna charakteryzowała się dość wysokim poziomem ogólności. Stąd słuchacze nie poznali szczegółów nowej strategii promocji miasta. Dyrektor Maciej Rytczak zapewniał jednak, że prace nad strategią trwają, a oparta ona będzie na zaprezentowanej kilka miesięcy temu wstępnej koncepcji „Olsztyna - miasta-ogrodu”. Ważnym, jeżeli nie najważniejszym elementem kampanii promującej Olsztyn będzie Mikołaj Kopernik - Warmiak.
- Dobrze byłoby, aby oprócz Kopernika było coś więcej - powiedział Krzysztof Miziej. -
Powinniśmy mieć coś do zaproponowania turystom. Starówka powinna być ładna. Fajnie byłoby, gdybyśmy mogli wyprowadzić turystów nad jeziora.Obecny na spotkaniu akredytowany w Polsce niemiecki dziennikarz Maik Veit, zwrócił uwagę na konieczność podziału ról pomiędzy administrację samorządową a olsztyńskich przedsiębiorców.
-
Administracja powinna stworzyć wizerunek miasta - powiedział Veit. -
Natomiast przedsiębiorcy powinni stworzyć produkty ten wizerunek promujące.Dyskutenci podkreślali, że jedynym jako tako rozpoznawanym w Polsce „produktem” Olsztyna jest Kortowiada. Dyrektor Rytczak zapewniał, że to wydarzenie będzie wykorzystane w promocyjnej strategii, a organizatorzy Kortowiady będą mogli liczyć na większe niż do tej pory finansowe wsparcie imprezy ze strony miasta.
Mówiono też o roli skandalu w promocji miasta.
-
Skandal nie jest dobrym sposobem na promocję - powiedział dyrektor Maciej Rytczak. -
Musimy mieć produkt do promowania, nawet jeżeli budzi on kontrowersje. Skandal - nie, kontrowersja - tak - podsumował Rytczak.
Z opinią Macieja Rytczaka nie zgodził się prof. Marek Sokołowski.
-
To zależy, co dla kogo jest skandalem - powiedział Sokołowski. -
Trochę skandalu mogłoby się przydać.
W dyskusji poruszano też problemy finansowania promocji Olsztyna, platformy informacyjnej o Olsztynie i jego turystycznych walorach oraz potrzebie zjednoczenia sił wszystkich, którym zależy na wypromowaniu Olsztyna w Polsce i w Świecie.
Czy coś wyniknie z dzisiejszej debaty, zobaczymy w przygotowywanej przez wydział kultury, promocji i turystyki Urzędu Miasta strategii promocji Olsztyna.
Z D J Ę C I A