Stefan Niesiołowski, jeden z liderów PO
- Platforma Obywatelska jest wreszcie zwycięską partią. Czy zaproponuje Polakom nowy, lepszy styl rządzenia?
- Mam nadzieję, że tak. Po rządach PiS-u nie będzie to trudne. Ten lepszy styl będzie polegał na obsadzaniu stanowisk nie według klucza partyjnego, a według kompetencji, na rezygnacji ze skrajnego upartyjniania państwa, hipokryzji, promowania zasady mierny, bierny, ale wierny. To co robił przez 2 lata PiS było karykaturą nie tylko „moralnej rewolucji”, ale zwykłej przyzwoitości. Mam nadzieję, że PO pokaże, że możliwa jest przyzwoitość i normalność u władzy. Taką mamy wolę, a wyborcy ocenią czy dotrzymujemy słowa.
- Jakiej Polski chce Platforma Obywatelska?
- PO chce Polski obywatelskiej, w której popierane są wszelkie formy samorządności i inicjatywy obywatelskiej. Polski sprawiedliwej nie poprzez kolejne konferencje prasowe, ale poprzez rozwiązywanie realnych problemów. Polski, która wykorzystuje koniunkturę gospodarczą, popiera edukację, przedsiębiorczość, rozsądek i przyzwoitość.
- Co właściwie się stało, że dziś, po dwóch stronach barykady stoją ludzie prawicy, którzy kiedyś wspólnie walczyli o lepszą Polskę?
- Tak jest często, tak było np. w Irlandii po odzyskaniu wolności. Dziś geneza obozów politycznych nie ma decydującego znaczenia. PiS zaprezentował taką hipokryzję i łapczywość na władzę, że trudno, aby PO miała z tym cokolwiek wspólnego. Decydują programy i cele, a nie same życiorysy. Kaczyńscy mają o wiele więcej wspólnego z postkomunistami w ich dążeniu do realizacji celów partyjnych przy pomocy aparatu państwa, niż z wywodzący się z opozycji i Solidarności politycy PO. Najbardziej liderzy PiS nienawidzą i najbardziej chcieli zaszkodzić ludziom dawnej demokratycznej opozycji, a nie np. politykom Samoobrony czy LPR. Tak z resztą Kaczyńscy postępowali zawsze niszcząc solidarnościowe rządy Hanny Suchockiej i Jerzego Buzka.
Stefan Niesiołowski - profesor biologii Uniwersytetu Łódzkiego. Od 1989 r. poseł na Sejm kilku kadencji. W minionej kadencji senator RP (z listy PO) | - Spodziewacie się trudnych rządów? PiS chyba nie chce i nie umie pogodzić się z przegraną w wyborach, prezydent ewidentnie stanął po stronie brata. Wytrwacie całą kadencję?- Nie oczekujemy niczego dobrego ze strony PIS i ich prezydenta. Już widać obecnie, że prezydent jest prezydentem swojego brata i ks. Rydzyka i robi wszystko by zaszkodzić rządom PO. Nie boimy się tego, to nic nowego. Wytrwamy całą kadencję i mam nadzieję, że kilka następnych. |
- Czego dziś Polacy powinni życzyć Platformie Obywatelskiej a czego sobie?
- Polacy powinni życzyć PO zdolności do realizacji swojego programu, wytrwałości, talentów w przezwyciężaniu ewentualnych kłopotów, silnej woli, rozsądku, umiaru i cierpliwości. Także trochę szczęścia, tak czasem potrzebnego w polityce, utrzymania koniunktury ekonomicznej w Europie i powrotu międzynarodowej sympatii dla Polski po nieszczęsnej dyplomacji, którą symbolizowała pani Fotyga narodowe nieszczęście symbol nieudacznej dyplomacji i lizusostwa. Sobie Polacy powinni życzyć spełnienia marzeń i utrwalenia rządów, których nie muszą się już wstydzić i które zakończą fatalne podziały, kłótnie, wojny wewnętrzne i awantury.
- Myślę, że bardzo wielu Polaków z całego serca tego właśnie sobie życzy. Powrotu do normalności, bezagresyjnych i kompetentnych rządów. No i tego, żebyśmy się nie wstydzili za nasze władze, tu w kraju i gdzieś daleko od Polski. Żebyśmy byli dumni, że jesteśmy Polakami.
Rozmawiała Danuta Oherow-Chętko