Europejska Noc Bez Wypadku to akcja organizowana przez dwie fundacje: „Krzyś„” oraz „Kierowca Bezpieczny”. Jej celem jest ograniczenie liczby wypadków związanych z dyskotekami.
-
Zakładamy „zero tolerancji” dla osób prowadzących samochód w stanie nietrzeźwym - mówi Waldemar Ziarek, sekretarz Fundacji Krzysztofa Hołowczyca „Kierowca Bezpieczny”.
Akcja rozgrywana jest w miejscach, gdzie zabawie towarzyszy alkohol, czyli w pubach i na dyskotekach. Uczestnicy akcji to głównie ci, którzy przyjechali na imprezę własnym samochodem. Na znak złożonej deklaracji, że tego wieczora nie wypiją kropli alkoholu, zakładają na rękę specjalną opaskę. Przy wyjściu z klubu zostają przebadani alkomatem i te osoby, które dotrzymały zobowiązania, otrzymują atrakcyjne upominki. Natomiast tych, u których alkomat wykaże procenty, organizatorzy zachęcają do pozostawienia pojazdu i skorzystania z innej formy transportu. Tegoroczną akcję przeprowadzono w 40. największych klubach w 12. miastach Polski: Warszawie, Płońsku, Rzeszowie, Katowicach, Bydgoszczy, Opolu, Olsztynie, Gdańsku, Sopocie, Krakowie, Wrocławiu i Lublinie.
Średni wynik był niezły: na 1185 przebadanych osób tylko u 13 proc. stwierdzono obecność niedużej dawki alkoholu.
Niestety, na tle innych miast Olsztyn wypadł fatalnie. U nas akcję przeprowadzono w klubach Grawitacja i Rakor.
- W naszych klubach sprawdzono alkomatem po opuszczeniu lokalu 57 osób, które wcześniej zadeklarowały abstynencję. I aż 30 proc. spośród nich miało w wydychanym powietrzu ponad 0,5 promila alkoholu - informuje Waldemar Ziarek.
Ekspert fundacji ds. patologii społecznych, dr Małgorzata Przybysz-Zaremba ocenia: -
Wynik tej akcji wyraźnie wskazuje, że wśród młodzieży naszego regionu istnieje słaba świadomość zagrożeń, jakie niesie jazda samochodem pod wpływem alkoholu. Co więcej, rozwija się nawet moda na jazdę po tak zwanym kielichu. W środowisku młodzieżowym panuje swego rodzaju przyzwolenie rówieśników na takie zachowanie.Badania, jakie przeprowadziła Fundacja Hołowczyca wykazały, że ponad połowa pytanej młodzieży była świadkiem siadania swoich bliskich po pijanemu za kierownicą, zaś 25 proc. badanych jechało z osobą prowadzącą pojazd po alkoholu.