Światowa konferencja Cittaslow w 2011 roku odbędzie się na Warmii i Mazurach. Tak ogłosił dziś (15.12) Gian Marconi, prezydent ruchu Cittaslow, na spotkaniu z wicemarszałek Urszulą Pasławską. - To ogromne wyróżnienie i wielkie zobowiązanie - powiedziała Urszula Pasławska. - Stowarzyszenie Cittaslow udowadnia, że postęp nie jest tożsamy z pośpiechem, że w małych miastach ludzie żyją wolniej, ale są szczęśliwi.
W spotkaniu uczestniczyli również Pier Olivetti, dyrektor Międzynarodowego Stowarzyszenia Cittaslow oraz Igor Hutnikiewicz, dyrektor Biura Jakości i Znaków Regionalnych Urzędu Marszałkowskiego.
Cittaslow to organizacja miast do 50 tys. mieszkańców. Jej podstawowym celem jest poprawa jakości życia mieszkańców, powiązana z ideą życia w zgodzie ze sobą i naturą.
- Przykładowo, mieszkańcy Cittaslow muszą segregować śmieci, rozwiązania ekologiczne preferujemy także w transporcie. Stołówki i bary zaopatrują wyłącznie lokalni dostawcy. Nie budujemy hipermarketów, dając szansę miejscowym kupcom i rzemieślnikom - precyzował Gian Marconi. -
Zgodnie z naszym logiem, którym jest ślimak: nie pędź, żyj spokojnie, smakuj życie. Stowarzyszenie powstało 10 lat temu we włoskim Orvieto. Dziś zrzesza 128 miast m.in. z Włoch, Australii, Kanady, Korei Południowej, Hiszpanii, Niemiec, Stanów Zjednoczonych. Polskę reprezentują cztery miasta z Warmii i Mazur: Biskupiec, Bisztynek, Lidzbark Warmiński i Reszel.
Samorząd województwa wspiera ruch Cittaslow. W Urzędzie Marszałkowskim wkrótce zacznie działać sekretariat krajowy organizacji. Samorząd finansuje także tablice informujące o członkostwie w lokalnych miastach Cittaslow, przygotowuje ich plany rewitalizacji.
Z D J Ę C I A