Prezydent Piotr Grzymowicz i wiceprezydent Jerzy Szmit rozmawiają z dziennikarzami
W Olsztynie trwają konsultacje przez wprowadzeniem zaproponowanych przez władze miasta zmian organizacyjnych w niektórych miejskich placówkach oświatowych. Wydział edukacji Urzędu Miasta, po zbadaniu stanu olsztyńskiej oświaty, zaproponował m.in. połączenie w zespół szkół Szkoły Podstawowej nr 18 i Gimnazjum nr 14 na Dajtkach, połączenie w jedną zlokalizowanych na Os. Jaroty szkół podstawowych nr 32, 33 i 34 oraz połączenie dotychczasowych trzech obwodów szkół w jeden obwód SP 34. Kolejna zmiana miała dotyczyć Gimnazjum nr 6 na Os. Grunwaldzkim.
Propozycje ratusza spotkały się z protestami, głównie ze strony zainteresowanych rodziców. Zaraz po ogłoszeniu zamiaru przeprowadzenia zmian (co nastąpiło 30 listopada) rodzice uczniów Gimnazjum nr 15 i szkół na Jarotach zażądali spotkań z prezydentem Olsztyna. W spotkaniach wziął udział wiceprezydent Jerzy Szmit, odpowiedzialny w kierownictwie ratusza za oświatę. Dziś (8.12) prezydent Piotr Grzymowicz i wiceprezydent Jerzy Szmit spotkali się z dziennikarzami, by przedstawić wstępne wyniki konsultacji.
-
W roku 2008 roku Rada Miasta podjęła uchwałę dotyczącą optymalizacji sieci miejskich placówek oświatowych - powiedział Piotr Grzymowicz. -
Zostaliśmy zobowiązani do przygotowania stosownych ocen i propozycji, od diagnozy miejskiego systemu oświaty, po rozwiązania, które miałyby usprawnić zarządzanie naszą oświatą. Przygotowaliśmy takie materiały i rozpoczęliśmy konsultacje społeczne. Prowadzi je prezydent Jerzy Szmit z zespołem. Odbywają się spotkania z rodzicami uczniów, ze związkami zawodowymi, z nauczycielami. Postaramy się rozwiązać jak najwięcej ze zgłoszonych przez zainteresowane strony problemów.- Jesteśmy po spotkaniach w trzech szkołach - stwierdził Jerzy Szmit. -
Już dzisiaj możemy powiedzieć, że odstępujemy od zamiaru przeniesienia uczniów z Gimnazjum nr 15 na osiedlu Gutkowo do Gimnazjum nr 5 przy dworcu PKP Olsztyn-Zachodni. Wzięliśmy pod uwagę, że nasza propozycja likwidacji GM nr 15 wywołała wielkie kontrowersje i zaniepokojenie faktem, że gimnazjaliści będą musieli dojeżdżać do innej szkoły. W związku z tym zainteresowanym przedstawimy inną propozycję, która nie będzie wiązała się z koniecznością dowożenia uczniów do innej szkoły. Uczniowie gimnazjum pozostaną w swojej dotychczasowej szkole, ze swoimi nauczycielami.
Propozycja konkretnie polega na tym, żeby z istniejących w Gutkowie: Przedszkola Miejskiego nr 21, Szkoły Podstawowej nr 19 i Gimnazjum nr 15 stworzyć zespół szkolno-przedszkolny. Ta zmiana pozwoli zredukować 2 stanowiska dyrektorskie oraz 2,2 etatów pracowników administracyjnych.
Mniej uzyskali rodzice przeznaczonych do połączenia w jedną szkół podstawowych nr 32, 33 i 34. Poparcie dla działań w celu obrony tych szkół przed utratą samodzielności zadeklarowało Stowarzyszenie „Nowe Oblicze Olsztyna”
- Głos Stowarzyszenia był bardzo ogólny - mówi Jerzy Szmit. -
Biorący udział w spotkaniu przedstawiciele stowarzyszenia mówi nie tylko o szkołach, ale również o tramwajach, basenie, inwestycjach miejskich. Miałem wrażenie, że sprawa szkół była dla stowarzyszenia sprawą „na marginesie”. Raczej chodziło o to, żeby pokazać się. Tym nie mniej, mamy pewne propozycje, żeby obawy artykułowane przez rodziców i nauczycieli z Jarot rozwiać.Jerzy Szmit podkreśla, że wysłuchanie zainteresowanych stron jest w tej sprawie bardzo istotne, chociaż uwzględnienie wszystkich postulatów nie jest możliwe.
-
Niestety, wskaźniki demograficzne i ekonomiczne są jednoznaczne - mówi wiceprezydent. -
W ciągu 10 lat ubyło nam 5 tys. uczniów ze szkół podstawowych i gimnazjów, a mamy tyle samo szkół co 10lat temu i wydajemy na edukację 100 mln zł więcej! Coś trzeba z tym zrobić, bo wydatki nie mogą rosnąć w nieskończoność, na tej zasadzie, że co roku dodajemy kolejne miliony. W przyszłym roku będzie to wzrost o 15 mln złotych. Większość pójdzie na podwyżki płac. W którymś momencie samorząd musi zareagować i zadbać o racjonalizację tych wydatków.
F I L M Y