Obradowało kolegium wojewody ds. ekonomicznych
Umiarkowany optymizm - tak o sytuacji gospodarczej w regionie mówią eksperci. Kolejny raz w Olsztynie zebrali się przedstawiciele Kolegium Wojewody ds. Ekonomicznych. Tym razem podsumowali III kwartał br. na rynku Warmii i Mazur.
Największą uwagę specjaliści przykładali do przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej oraz drzewno-meblarskiej. Zdecydowanie gorzej sytuacja wygląda w pierwszym ze wspomnianych sektorów. Drugi jest bardziej stabilny, a meblarstwo odnotowuje nawet zysk. Najbardziej martwi jednak wciąż rosnące bezrobocie - w ciągu kwartału o 0,6 proc.
-
Nie jest to spowodowane złą koniunkturą w branżach, o których rozmawiamy - przekonywał wojewoda warmińsko-mazurski, Marian Podziewski. -
W regionie jest sezonowość pracy. Dotyczy to także osób wracających zza granicy. Poza tym w urzędach zarejestrowała się spora liczba absolwentów. Wpływ mają także niskie ceny produktów rolnych, co nie zachęca do zatrudnienia w tym sektorze.Jednak patrząc na badania, o przyszłości można myśleć z optymizmem. Prawie 80 proc. ankietowanych przedsiębiorców nie planuje redukcji zatrudnienia, część nie wyklucza zwiększenia liczebności załóg. Poza tym banki ponownie chętniej udzielają kredytów, a to może skutkować dodatkowymi inwestycjami. Te zapowiada niemal 13 procent firm z regionu.
-
Najgorsze mamy już za sobą - mówi przewodniczący zespołu badawczego komisji, dr Rafał Warżała. -
Najważniejsze czynniki to stabilizacja produkcji sprzedanej przemysłu i jej wzrost związany z produkcją budowlaną. Sprzedaż detaliczna będzie jednak jeszcze spadać do momentu stabilizacji lub spadku bezrobocia.Tu jednak duże znaczenie mogą mieć obce rynki, kurs walut oraz polityka w sektorze bankowym.
Specjaliści przyznają jednocześnie, że warto szukać długofalowych rozwiązań systemowych.
-
Mamy wolny rynek edukacyjny, ale musi być jakieś instrumentarium państwa związane z określaniem potrzeb edukacyjnych - mówi rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, prof. Józef Górniewicz. - To pozwoli bardziej efektywnie kształcić w dziedzinach, w których gospodarka potrzebuje fachowców.
Dodatkowo eksperci apelują o zmianę kryteriów przyznawania unijnych dotacji. Chcieliby, żeby decydenci większą uwagę zwracali na efekty, jakie może dać przedstawiany projekt. Teraz według nich zbyt często na przyznanie dotacji wpływ ma formalna, nie merytoryczna strona wniosku. Uproszczenie procedur powinno pozwolić na ruszenie gospodarki - przekonują zasiadający w Komisji Wojewody ds. Ekonomicznych.
Kolejne posiedzenie prawdopodobnie dopiero w następnym roku. Wówczas ocena rynku pracy ostatniego kwartału 2009 r.
Z D J Ę C I A