Wczoraj opublikowaliśmy list czytelnika, w którym „Spacerowicz dt” zaproponował ożywienie olsztyńskiej starówki zimą. Jego zdaniem na Targu Rybnym powinno być zorganizowane lodowisko. Dzisiaj (3.11) wiemy już, że w grudniu na Starym Mieście pojawi się nie tylko lodowisko, ale również wielka impreza familijna pod nazwą „I Warmiński Jarmark Świąteczny”.
-
Cały czas myślimy nad ożywieniem olsztyńskiego Starego Miasta, również zimą - mówi Maciej Rytczak, dyrektor wydziału kultury, promocji i turystyki Urzędu Miasta. -
Na początek proponujemy jarmark świąteczny, wielką imprezę w amerykańskim stylu, której brakuje w Olsztynie. I Warmiński Jarmark Świąteczny ma odbyć się w dniach 17-20 grudnia.
-
Planujemy wiele atrakcji, m.in. lodowisko na Targu Rybnym - dodaje Maciej Rytczak. -
Tafla lodowiska nie będzie jednak z lodu, a z igielitu. To taka nowinka techniczna. W tym roku producent udostępni nam lodowisko na czas jarmarku, ale już dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Olsztynie myśli nad kupieniem takiej igielitowej tafli. Proszę sobie wyobrazić, że latem na plaży miejskiej stoi lodowisko i „śmigają” po nim panie w bikini!
Prace nad programem jarmarku świątecznego jeszcze trwają. Stąd dyrektor Rytczak niebyt chętnie rozmawia o planowanych atrakcjach.
-
Jeśli wszystko wyjdzie zgodnie z naszymi planami, to będzie to jarmark świąteczny jakiego Olsztyn jeszcze nie widział i nie przeżył - zapowiada. -
Będzie naprawdę sporo atrakcji, a mieszkańcy Olsztyna będą mogli spędzić przedświąteczny czas w miłej atmosferze. Na razie będą to tylko cztery dni, ale w przyszłych latach będziemy starali się tę imprezę wydłużyć.