656. urodziny Olsztyna
Uczestnicy jubileuszowej uroczystości na ratuszowych schodach |
Więcej zdjęć »
W dzisiejsze południe, z wieży olsztyńskiego ratusza popłynęły „żywe” dźwięki trąbki. Od dziś (31.10) codziennie o godz. 12:00 hymn Olsztyna „O Warmio moja miła” grać będzie niewidomy, ale bardzo utalentowany trębacz - Daniel Rupiński.
Hymn Olsztyna „na żywo”, to jeden z pomysłów wydziału kultury, promocji i turystyki Urzędu Miasta Olsztyna na 656. rocznicę nadania Olsztynowi praw miejskich. Z tej okazji na Placu Jana Pawła II zebrało się dziś kilkudziesięciu mieszkańców Olsztyna, na czele ze Zbigniewem Dąbkowskim - przewodniczącym Rady Miasta i Haliną Zaborowskiej-Boruch - wiceprezydentem Olsztyna (prezydent Piotr Grzymowicz dziś odwiedzał groby najbliższych). Przyszedł też św. Jakub, patron Olsztyna i Mikołaj Kopernik, najznamienitszy mieszkaniec grodu nad Łyną.
- Dziś nie chodziło nam o jakąś wielką fetę, o jakieś spektakularne wydarzenie, a raczej o symboliczny gest - mówi Maciej Rytczak, dyrektor wydziału kultury, promocji i turystyki Urzędu Miasta. -
Naszym celem jest utrwalenie w świadomości mieszkańców, że 31 października Olsztyn obchodzi urodziny. Pamiętamy o urodzinach bliskich osób, dlaczego nie możemy pamiętać o rocznicy urodzin naszego miasta. Byłoby fajnie, gdyby każdy mieszkaniec Olsztyna pytany o datę urodzin miasta, bez wahania podawał dzień 31 października. Drugim z pomysłów na uczczenie 656. rocznicy urodzin miasta było reaktywowanie Towarzystwa Upiększania Miasta Olsztyna. Pierwotnie towarzystwo takie powstało w Olsztynie w 1843 roku. Pomysłodawcą inicjatywy reaktywacji TUMO jest Andrzej Bobrowicz z olsztyńskiego PTTK.
-
Zadaniem Towarzystwa będzie dbanie o estetykę miasta bez oglądania się na urzędników - wyjaśnia Maciej Rytczak.
- Mamy w Olsztynie wiele miejsc zapomnianych i zaniedbanych. Członkowie Towarzystwa będą takie miejsca wyszukiwać i własnym sumptem nadawać im blask. Czasami wystarczy, by skrzyknęła się grupa znajomych, sąsiadów i by wspólnymi siłami coś zagospodarowali, pomalowali, posprzątali.Dziś pod ratuszem Andrzej Bobrowicz odczytał akt reaktywacji Towarzystwa, a świadkowie tego wydarzenia mogli wpisywać się do wyłożonej przed ratuszem pamiątkowej księgi.
Jak na jubileuszową uroczystość przystało, był urodzinowy tort i pamiątkowe zdjęcie na schodach ratusza. Odśpiewano również tradycyjną piosenkę z okazji składania życzeń z małą modyfikacją: zamiast „Sto lat” z ratuszowych schodów popłynęło gromkie „Tysiąc lat”.
Z D J Ę C I A
F I L M Y