Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Kiedy widzimy śmieci w lesie i nad jeziorem, szpecące krajobraz i stanowiące zagrożenie dla ludzi i przyrody, na głos lub w głębi duszy wyrażamy swoje oburzenie. Narzekamy, czasem poprzez media domagamy się aby ktoś z tym zrobił porządek. Bo nas to uwiera. Odstrasza także turystów a nam samym uniemożliwia relaks i wypoczynek. Ale co z narzekania przyjdzie, oprócz „żółci na wątrobie”? Czy jesteśmy bezsilni i mamy pogrążać się w próżnych żalach? Chciałoby się coś zrobić, ale nie wiemy jak? Z całą pewnością w grupie łatwiej przezwyciężyć swoją bezsilność.

10 października 2009 w Mostkowie (gmina Łukta) studenci ekonomii WSIiE TWP w Olsztynie zorganizowali akcję ph. „Sprzątanie świata - bezpiecznie i ekologicznie”, w której wzięło udział ponad 170 osób (dorosłych i młodzieży szkolnej).

Efektem długofalowym było nie tylko zebranie kilkudziesięciu worków śmieci. Znacznie ważniejszy jest efekt edukacyjny. Głównym celem akcji była zmiana świadomości ekologicznej w zakresie recyklingu, zaśmiecenia przyrody Warmii i Mazur. Czym innym jest słuchać informacji, czym innym jest bezpośredni udział. Drugim ważnym i integralnym celem była popularyzacja bezpieczeństwa dzieci na drodze do szkoły oraz podstawowych zasad ratownictwa medycznego. Trzecim celem było wsparcie małej szkoły wiejskiej w naszym regionie. Uczestnicy pokazali, że taka akcja może być również zabawą i przyjemnym spotkaniem towarzyskim. Pogoda dopisała znakomicie. Humory uczestników także.

Akcja była potrójnym „razem”: w akcji sprzątania dzikich zakątków przyrody wzięli udział dorośli (studenci zaoczni kierunku ekonomia) oraz młodzież ze szkoły podstawowej w Mostkowie jak i dzieci studentów. W części była więc to także impreza rodzinna. Po drugie „Mazury - cud natury” porządkowali Warmiacy i Mazurzy. To wymierny znak, że problemy środowiska są naszymi wspólnymi i razem je musimy rozwiązywać. W końcu „ekonomia z ekologią” - problemy gospodarcze i ochrona przyrody nie muszą być w konflikcie a nawzajem się wspierać. Możliwe jest znalezienie porozumienia i współpracy a nie pól konfliktów! Zgodnie z ideą ekorozwoju potrzebny jest kompromis między potrzebami gospodarki, potrzebami przyrody oraz potrzebami społeczności lokalnych. W Mostkowie 10 października udało się to dobitnie pokazać. Było to nie tylko porządkowanie lasów w okolicy parkingów, jeziora, dróg, ale i głębsze spojrzenie na problem z akcentowaniem stylu życia i konsumpcji nie produkującej nadmiernej ilości odpadów, ze zwróceniem uwagi na recykling oraz nielegalne wyrzucanie śmieci do lasu. Uczestnicy akcji byli zaskoczeni tym, co można przy drodze znaleźć. Wszystko to jest wyrzucane z okien samochodów...

Zmiana świadomości w zakresie stylu życia i obciążania środowiska własną konsumpcją to swoisty przewrót kopernikański w świadomości ekologicznej. Przyjemnie jest uczestniczyć w czymś na prawdę ważnym i zostawić po sobie ślad na ziemi, którego nie trzeba się wstydzić.

Zaczęło się rano w Mostkowie, gdzie studenci przekazali szkole lektury i słowniki (w części zebrane w ramach bookcrossingu) oraz pomoce dydaktyczne dla świetlicy. Potem zasadzone zostało symboliczne drzewko przed szkołą. Po rozdaniu kamizelek odblaskowych (bądź widoczny na drodze!), i niezbędnych informacji organizacyjnych, uczestnicy podzieleni na małe grupy udali się w kilka miejsc sprzątać tereny leśne należące do nadleśnictwa Kudypy.

Różnymi drogami uczestnicy w okolicach południa dotarli do leśniczówki Bobry. Dla młodzieży (i dorosłych) były zabawy, biesiada przy ognisku, pokaz nowoczesnego motocykla ratunkowego oraz wyjaśnienie zasad bezpieczeństwa. Uczestniczące w akcji dzieci oraz gimnazjaliści otrzymali upominki. Władze lokalne i powiatowe pokrzepiły dobrym słowem i utrwalonymi na papierze podziękowaniami. Liczni sponsorzy otrzymali od studentów pamiątkowe dyplomy.

W trakcie przygotowywania akcji oraz jej trwania dało się słyszeć różne głosy „dlaczego nie u nas”? Nic nie stoi na przeszkodzie naśladowanie dobrych wzorów. Sprzątanie naszej Warmii, naszych Mazur, naszej przyrody nie jest takie trudne, nie jest upokarzające. Co prawda sprzątamy dla siebie a nie po kimś, to jednak łatwiej jest zacząć w grupie. Po akcji w Mostkowie przybyło wiele kolejnych osób, które wiedzą jak do takich działań się zabrać i zrobić to skutecznie. Studenci pochodzą z różnych miejscowości naszego województwa. Ze sobą zabrali nie tylko dobre wspomnienia ale i doświadczenia w pracy z wolontariuszami. Wystarczy z tego potencjału i „kapitału ludzkiego” skorzystać w dowolnym momencie.