Stu dziewięćdziesięciu zawodników i zawodniczek z Polski, Białorusi, Ukrainy, Litwy i Francji stanęło dziś (5.09) na starcie XII Biegu Jakubowego. 15-kilometrową trasę biegu najszybciej pokonał Sergiej Okseniuk z Ukrainy. Wśród pań najszybsza była Wioletta Kryza z Olsztyna, a spośród 6 uczestników biegu na wózkach jako pierwszy linię mety pokonał Bogdan Król z Ornety.
-
Pierwszy Bieg Jakubowy rozegrany był 25 lipca 1996 roku, a nie jak podają niektórzy - w 1995 r. - wspomina Andrzej Sassyn, inicjator biegu, honorowy prezes Towarzystwa Miłośników Olsztyna. -
Tamten bieg związany był z odsłonięciem pomnika Nepomucena na moście Jana. Wzięło w nim udział 80 osób, w większości tzw. VIP-ów. Bieg prowadził wokół olsztyńskiego Starego Miasta, a dystans wynosił 5 kilometrów.Organizatorem pierwszych 6. biegów był Andrzej Sassyn, a kolejnych Towarzystwo Miłośników Olsztyna, którego Andrzej Sassyn był prezesem. Gdy w TMO nastąpiła zmiana władzy, nie miał kto „pociągnąć” tej inicjatywy. Przez trzy kolejne lata bieg nie był organizowany. Dopiero w tym roku bieg postanowił reaktywować olsztyński Ośrodek Sportu i Rekreacji.
- Miasto Olsztyn nie jest w stanie, przynajmniej na razie, organizować wielkich imprez typu Mistrzostwa Świata, czy Europy, ale może organizować imprezy popularyzujące sport, takie jak dzisiejszy Bieg Jakubowy - mówi Jerzy Litwiński, dyrektor OSiR w Olsztynie. -
Widać, że pomysł reaktywowania Biegu Jakubowego był dobry, bo liczba chętnych do udziału w biegu przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Chcemy, by ranga biegu rosła, by startowało w nim tysiąc i więcej biegaczy.
Trasa Biegu Jakubowego prowadziła olsztyńskimi ulicami. Biegacze wystartowali z ul. Głowackiego, na wysokości miejskiej pływalni. Honorowym starterem był Andrzej Sassyn. Zawodnicy pobiegli ulicami Piłsudskiego, do ronda Inwalidów Wojennych i z powrotem, do Teatru Lalek przy ul. Głowackiego, gdzie zawrócili w kierunku al. Piłsudskiego. Dalej pobiegli w kierunku ratusza, potem ulicami Nowowiejskiego, Konopnickiej, Leśną (nawrót przy oczyszczalni ścieków), Konopnickiej, Nowowiejskiego, Staromiejską i Kołłątaja. Meta biegu znajdowała się na Starym Mieście przy fontannie.
Na mecie na zawodników czekali: prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz, wiceprezydent Jerzy Szmit, szefowa biura sportu olsztyńskiego ratusza Alicja Rutecka oraz dyrektor OSiR Jerzy Litwiński, którzy dekorowali każdego, kto przekroczył linię mety specjalnym medalem.
Dla najlepszych przewidziano też puchary i nagrody, których łączna pula wyniosła 10 tys. zł.
Z D J Ę C I A