(fot. archiwum)
OKS 1945 Olsztyn nadal pozostaje bez zwycięstwa na wyjeździe. W rozegranym wczoraj (23.08) w Łowiczu spotkaniu olsztynianie przegrali z miejscowym Pelikanem 1:2. Bramkę na wagę zwycięstwa gospodarzy strzelił w doliczonym czasie gry Dawid Neścior.
W pierwszej połowie meczu, który rozpoczął się o dość nietypowej porze (wszystkie spotkania w Łowiczu rozgrywane są w niedzielę o godzinie 11:15) kibice nie obejrzeli żadnej bramki. Prowadzenie niedługo po wznowieniu gry objęli gospodarze. Wówczas bramkę dla Pelikana zdobył Piotr Bryk. Wyrównanie nastąpiło na kwadrans przed zakończeniem meczu, a gola dla zespołu gości strzelił Paweł Łukasik.
Dzisiejsza porażka jest drugą w tym sezonie. W dotychczasowych pięciu spotkaniach olsztynianie wygrali tylko raz, w drugiej kolejce z Olimpią Elbląg. Po raz ostatni olsztynianie przegrali z Pelikanem w... listopadzie 2004 roku. Kolejne trzy spotkania obu zespołów kończyły się zwycięstwem OKS-u bądź podziałem punktów.
Na skutek przegranej OKS spadł na trzynaste miejsce w tabeli. Nasz zespół wyprzedzają m.in. ekipy Olimpii Elbląg i Jezioraka Iława, pozostali przedstawiciele regionu w II lidze. W tabeli prowadzi dzisiejszy rywal OKS-u, przed Świtem Nowy Dwór Mazowiecki i Startem Otwock. Cała prowadząca trójka może pochwalić się dorobkiem trzynastu punktów. Tabele zamykają zespoły Stali Rzeszów i GKS-u Jastrzębie, które w kończącej się kolejce zdobyły w bezpośrednim pojedynku pierwsze punkty w tym sezonie.