Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszy 59-letni Jerzy Ż. Mężczyzna podczas libacji alkoholowej ugodził nożem swojego kompana od kieliszka.
W miniony poniedziałek, około godziny 23.00, oficer dyżurny olsztyńskiej policji został powiadomiony przez pogotowie ratunkowe, o ugodzeniu nożem 31-latka. Na miejsce natychmiast pojechali olsztyńscy funkcjonariusze. W jednym z domów na Osiedlu Dajtki zastali sześciu mężczyzn, wśród których jeden miał ranę kłutą brzucha.
Aby ustalić, kto dopuścił się tego czynu, policjanci zatrzymali całą piątkę. Zatrzymani mieli od 32 do 59 lat. Wszyscy byli pijani, mieli po ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Na miejsce została skierowana grupa dochodzeniowo-śledcza. Policjanci przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli również nóż, którym sprawca posłużył się raniąc pokrzywdzonego.
Ranny mieszkaniec Olsztyna trafił do szpitala. Gdy stan zdrowia pozwalał na przesłuchanie 31-latka, policjanci w rozmowie z nim ustalili, co tak naprawdę się stało. Funkcjonariusze powołali również lekarza biegłego, który stwierdził, że odniesione obrażenia zagrażały życiu mężczyzny.
Po zebraniu materiału dowodowego, to 59-letniemu Jerzemu Ż zostanie przedstawiony zarzut usiłowania zabójstwa. Teraz grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Policjanci i prokurator będą wnioskować o tymczasowy areszt.
Z D J Ę C I A