Kąpielisko „Żabka” za Novotelem to udana inwestycja rekreacyjno-wypoczynkowa olsztyńskiego OSiR-u. Tutaj odpoczniesz, wykąpiesz się pod nadzorem ratowników. Plaża rozwija się. W poniedziałek pracownicy służb miejskich zamontowali drewniane stoły z siedziskami. Tylko rozpoczęta przed tygodniami budowa boiska do siatkówki ślimaczy się. Złośliwcy powiadają, że szybciej powstanie lodowisko niż boisko.
Pobliska przystań „Marina” kusi swoimi atrakcjami: smażalnia ryb (jedyna nad Krzywym), wyszynk piwny, możliwość „puszczenia dymka” w cywilizowanych warunkach, kojący szum wody spływającej po kamiennej kaskadzie, to jej atuty. Ponieważ „Żabka” nie ma warunków do prowadzenia działalności gastronomicznej, na plaży w upalne dni pojawiają się sprzedawcy lodów, napojów, waty cukrowej, ku radości dzieci, młodzieży i dorosłych plażowiczów.
Ostatnio przy plaży „zacumowała” ruchoma wypożyczalnia kajaków i desek windsurfingowych. Na ruchomej platformie - przyczepie samochodowej leżakuje 8 kajaków. Wypożyczalnia cieszy się wzięciem u plażowiczów. Biuro pod parasolem zaprasza klientów do korzystania z usług. Ceny jak w wypożyczalni OSiR na plaży miejskiej. Niestety, jak to w naszym „polskim piekiełku” bywa, działalność wypożyczalni jest solą w oku dyrekcji OSiR.
Wypożyczalnia jako konkurencja stała się groźna dla potentata tego typu usług na Jez. Krzywym - wypożyczalni sprzętu Plaży Miejskiej. Z polecenia dyrektora OSiR interweniował urzędnik plaży. Padła groźba interwencji służb miejskich.
Właściciel wypożyczalni „pod chmurką” posiada wszelkie uprawnienia do prowadzenia tego typu działalności gospodarczej na terenie miasta. Poprzednio rezydował nad jeziorem Skanda, przy plaży OSiR, i nikt nie zgłaszał zastrzeżeń. Teraz, w związku ze skażeniem wód Skandy i zamknięciem jeziora przez Sanepid, zmuszony był przenieść się „za chlebem” nad Jez. Krzywe.
Czyżby potentat bał się konkurencji? Co stoi na przeszkodzie, żeby OSiR otworzył wypożyczalnię „bis” plaży miejskiej przy „Żabce”. Brak stosownego pomysłu? Za to nas - konsumentów - taka konkurencja cieszy. Może będzie taniej?
Wspomniana przyczepa z kajakami parkuje obecnie na terenie pobliskiej przystani „Marina”. Jej właściciel przyjął wypożyczalnię pod swój dach, co cieszy plażowiczów.
Z D J Ę C I A