Jak podało radio RMF FM, rosyjski premier Władimir Putin poparł pomysł otwarcia dla krajów sąsiednich żeglugi w Zalewie Kaliningradzkim, który stanowi część Zalewu Wiślanego. Radio przytoczyło cytat premiera Putina ze spotkania z kierownictwem Rady Federacji, wyższej izby rosyjskiego parlamentu. - „Uważam za celowe otwarcie żeglugi w zalewie dla państw sąsiednich: Polski i Litwy”.
Rosyjska agencja informacyjna ITAR-TASS podała, że władze w Moskwie podjęły już szereg kroków dla liberalizacji żeglugi w Obwodzie Kaliningradzkim. Pozytywna decyzja strony rosyjskiej polskim i litewskim statkom stworzy możliwość wpływania na Zalew Wiślany z morza. Jedyna droga wiedzie bowiem przez znajdującą się w Rosji Cieśninę Pilawską.
- Strona rosyjska powołuje się na umowę z 15 lutego 1961 roku o stosunkach prawnych na polsko-radzieckiej granicy państwowej - mówi Jacek Protas, marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego. -
Umowa ta nie daje praw do żeglugi po rosyjskiej części zalewu statkom innym niż handlowe i to też tylko w przypadku, gdy wpływają na zalew z pełnego morza. Rosyjski zakaz wraca praktycznie co roku. Tracą na tym porty Zatoki Gdańskiej i Elbląg - największy port Zalewu Wiślanego. W polskiej części Zalewu Wiślanego znajduje się 10 portów i 5 przystani. W Elblągu i Fromborku znajdują się przejścia graniczne. Zalew Wiślany jest również elementem Europejskiej Drogi Wodnej E 70. Do tego dochodzi zablokowanie pełnego wykorzystywania atrakcyjności turystycznych i żeglarskich tych terenów. Każdy dzień postoju to ogromne straty. Deklaracja premiera Władimira Putina daje nam nową nadzieję. To konsekwencja rozmów ministra Radosława Sikorskiego z ministrem Siergiejem Ławrowem, które odbyły się w maju. Jacek Protas, marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego, jako jedyny marszałek województwa towarzyszył ministrowi Radosławowi Sikorskiemu podczas wizyty w Moskwie w dniach 5-6 maja 2009 roku.
- Już wtedy mieliśmy nadzieje, że zostanie ogłoszone podpisanie umowy o odblokowaniu takiej żeglugi - mówi marszałek Jacek Protas. -
Tak się nie stało, ale minister Radosław Sikorski i minister Siergiej Ławrow zapewniali, że negocjacje w sprawie żeglugi po Zalewie Wiślanym są na ukończeniu i obie strony są bardzo zainteresowane jak najszybszym podpisaniem umowy.