Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

W miniony piątek (10.07) PZPN nie przyznał licencji na grę w I lidze zespołowi GKS-u Jastrzębie. Teoretycznie decyzja otworzyła przed OKS-em 1945 Olsztyn szanse na awans na zaplecze ekstraklasy. Dziś jednak wydaje się, że w Olsztynie sprawę można już schować między książki.

O całej sytuacji informowaliśmy w sobotę. Już wtedy wydawało się, że szanse na to by OKS zagrał o klasę wyżej są małe. Piłkarze z Olsztyna byliby najprawdopodobniej brani pod uwagę dopiero jako piąty, a być może nawet szósty zespół do przejęcia miejsca po GKS-ie. W weekend sytuacja pozostałych drużyn nie była jednak całkowicie jasna. Teraz dysponujemy już większą bazą informacji, dzięki czemu łatwo przewidzieć, że szanse olsztynian są co najwyżej iluzoryczne.

Wszystko za sprawą informacji, jakie dotarły do nas z Lublina. Zespół miejscowego Motoru to jeden z głównych kandydatów do przejęcia miejsca jastrzębian. Drużyna prowadzona od niedawna przez Mirosława Kosowskiego to najwyżej sklasyfikowany spadkowicz z I ligi. Jeśli PZPN w pierwszej kolejności uhonoruje byłych I-ligowców, sprawa będzie raczej przesądzona. Jak twierdzą działacze Motoru, ich klub bez większych problemów powinien dostać licencję na grę w I lidze.

Na razie jednak nie wiemy czy w I lidze nie pozostanie ekipa z Jastrzębia. Działacze GKS-u do wtorku mają czas na uregulowanie spraw. Chodzi przede wszystkim o zadłużenie wobec piłkarzy oraz urzędu skarbowego. Szanse na spłacenie zobowiązań są raczej małe, ale jastrzębianie wciąż nie składają broni i liczą, że jakimś cudem utrzymają się w I lidze. Tymczasem OKS w środę rozegra swój czwarty tego lata pojedynek kontrolny. Tym razem rywalem olsztynian będzie III-ligowa Mrągowia Mrągowo. W ostatnim sparingu rozegranym w sobotę OKS rozgromił MKS Szczytno 9:1. Mecz odbył się w zamian za spotkanie z Jagiellonią Białystok, do którego nie doszło na skutek odmownej decyzji władz Olecka, które obawiały się najazdu kibiców obu drużyn.