„Głos ludu” Olsztyn24 wielokrotnie opisywał sprawy widziane oczami mieszkańców Olsztyna. Pokazywał to, czego nie dostrzegają na co dzień władze, a widzą mieszkańcy, pragnący poprawić swój żywot w mieście.
Z relacji znajomych i przyjaciół wynika, że „Głos Ludu” to najbardziej poczytna rubryka. Jeden z rajców olsztyńskiego magistratu, indagowany na temat słynnych zakazów Olsztyna (piwko, palenie) i innych spraw miasta, skonkludował krótko, acz dobitnie: „gdyby władza chociaż częściowo słuchała „ludu” (Głosu Ludu), miasto kwitłoby, a olsztyński marazm i postępująca zaściankowość w stosunku do innych miast regionu, nie byłaby problemem”.
Jako przykład podał banalną sprawę braku od 40. lat miejsc do parkowania dla niepełnosprawnych na parkingu przy plaży miejskiej. „Głos Ludu” zauważył i zagrzmiał piórem redakcji Olsztyn24. Efekt? Wystarczy pojechać na ul. Jeziorną i zobaczyć. Uradowane twarze kierowców niepełnosprawnych, to największa satysfakcja.
„Głos Ludu” pisał ostatnio o zorganizowanym na tyłach Novotelu kąpielisku „Żabka” jako o dobrym pomyśle i świetnym wykonaniu. OSiR Olsztyn stanął na wysokości zadania. W ostatnie upalne dni „Żabka” kipiała życiem.
Ale pojawił się też się problem za małego parkingu. Niezdyscyplinowani właściciele pojazdów wjeżdżają na pobliską łączkę i parkują „na plecach” plażowiczów. Ostatnio do porządku takich kierowców przywoływała Straż Miejska, były mandaty, a nawet blokady na kołach.
Zdaniem stałych bywalców plaży, pracujących tam ratowników, plażowiczów, problem można by rozwiązać, adaptując na parking teren po byłej „kurnej chacie”. Jest to miejsce porozbiórkowe przy skarpie, porośnięte zielskiem, ok. 100 m od linii brzegowej jeziora, nie kolidujące z plażą (patrz zdjęcie). Teren ten jest własnością miasta.
OSiR drewnianymi, żółtymi palikami oznakował teren kąpieliska. Sądzę, że teren ewentualnego tymczasowego parkingu przy plaży można by oznakować podobnie. Znak „P” - parking byłby mile widziany. Wjazd następowałby z drogi szutrowej, pojazdy ustawiane byłyby w niekolidujących ze sobą rzędach.
Szanowna Dyrekcjo OSiR Olsztyn! Plażowisko „Żabka” cieszy. Spróbujmy wykorzystać pomysł. Kilka palików, ewentualnie taśma, a szczęście plażowiczów - właścicieli samochów i innych pojazdów byłoby pełne.
Z D J Ę C I A