W restauracji Sphinx przy ul. Staromiejskiej miał dzisiaj (22.10) miejsce nietypowy wernisaż - wernisaż obrazu „Barwy Olsztyna” namalowanego przez ponad 25 tys. współautorów.
Na wernisaż przybył pomysłodawca namalowania największego na świecie obrazu prof. Eugeniusz „Geno” Małkowski, prof. Stanisław Czachorowski - odpowiedzialny ze strony Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego za Olsztyńskie Dni Nauki, w ramach których realizowany był projekt „Barwy Olsztyna”, przedstawiciele mediów, instytucji kultury, przedsiębiorcy ale przede wszystkim studenci, którzy przez 12 dni projekt realizowali.
- Początkowo moim zamiarem było stworzenie obrazu, który namaluje 200 tys. ludzi - powiedział prof. „Geno” Małkowski. -
Ten zamiar na razie nie został zrealizowany, ale ja nie rezygnuję. Gdy taki obraz powstanie będzie obrazem na miarę 21 wieku.Obraz powstawał w ciągu 12 dni - od 15. do 26 września br. oraz w dniu 9 września, kiedy to przeprowadzono próbę generalną malowania na olsztyńskim zamku. Już w trakcie realizacji projektu do organizatorów dotarła wiadomość, że podobny obraz namalowano w 1998 roku w Teksasie. Tamten obraz malowało 25 297 osób. Malowanie trwało 3 lata i 7 miesięcy.
- Po kilku dniach malowania doszliśmy do przekonania się, że jesteśmy w stanie pobić ten amerykański rekord - dodaje „Geno” Małkowski. -
W studentów wstąpił nowy duch, no i udało się.- Chcę państwa poinformować, że po weryfikacji nazwisk autorów obrazu „Barwy Olsztyna” możemy stwierdzić, że nasz obraz malowało 25 644 osoby, a więc o 347 osób więcej niż obraz teksański - powiedział na wernisażu Marcin Ważywoda, student, „prawa ręka” profesora Małkowskiego przy realizacji projektu.
- Taki wynik będziemy chcieli zarejestrować w księdze rekordów Guinnessa.Teraz trzeba poczekać do wiosny. Jeżeli nic się nie zmieni, podjęta będzie próba namalowania obrazu przez 200 tys. osób. Nie będzie to zadanie łatwe, tym bardziej, że jedna osoba może zamalować tylko jeden centymetrowy kwadracik. Mamy jednak nadzieję, że ani profesorowi Małkowskiemu, ani studentom determinacji nie zabraknie.
Z D J Ę C I A