Do dyspozycji policjantów został zatrzymany Artur Cz., który siedział w samochodzie, którego kierowca spowodował kolizję drogową, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. 30-latek, który miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie twierdzi, że nic nie wie na ten temat.
Do zdarzenia doszło wczoraj (18.06), około godziny 15.00, na ul. Bartąskiej w Olsztynie. Policjanci zostali wezwani na miejsce kolizji. Z ustaleń wynika, że kierowca opla vectra nie dostosował prędkości do warunków drogowych, zjechał na przeciwny pas ruchu, uderzył w jadącego opla astrę, a następnie zahaczył o znak drogowy i zjechał z pobliskiej skarpy wywracając samochód na bok.
Z zeznań świadków wynika, że sprawca kolizji uciekł z miejsca zdarzenia. W aucie pozostał 30-letni Artur Cz., który miał użytkować opla swojego ojca. Mężczyzna miał około 3 promili alkoholu w organizmie. Został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Pomocy lekarskiej potrzebował sam podejrzewany, jak i pasażerka poszkodowanego auta.
Policjanci ustalają, kim był kierowca i sprawca kolizji. Zatrzymany Artur Cz. twierdzi, że kompletnie nic nie wie na ten temat.
Podejrzany oprócz zarzutów spowodowania kolizji pod wpływem alkoholu wzbogaci się o zarzut nieudzielania pomocy i ucieczki z miejsca zdarzenia.