Trwają ostatnie przygotowania do obchodów Dni Warmii i Mazur w Obwodzie Kaliningradzkim, których uroczyste otwarcie zaplanowano na 19 czerwca. Poprzedziła je studyjna wizyta rosyjskich mediów w naszym regionie. Przez dwa dni (4 i 5 czerwca) dziennikarze z Kaliningradu w towarzystwie konsul RP w Kaliningradzie Aliny Kalinowskiej odwiedzili wybrane instytucje kulturalne Węgorzewa, Ełku, Elbląga i Olsztyna. Spotkali się także z Marszałkiem Województwa Jackiem Protasem.
Celem wizyty było zapoznanie się z twórczymi miejscami regionu, które poprzez swoje reprezentacje będą uczestniczyć w Dniach Warmii i Mazur w Obwodzie Kaliningradzkim, organizowane od 19 do 21 czerwca w Kaliningradzie, Czerniachowsku, Oziersku i Sowietsku.
W Kaliningradzie zaprezentuje się m.in. zespół Big Band, Sandaless, aktorzy Teatru im. Sewruka w spektaklu „A-na-wa-s spłyną obłoki”, zostaną też otwarte wystawy: batiku Iwony Bolińskiej-Walendzik, malarstwa Józefa Siwilewicza, a także ekspozycja pt. „Przyroda Warmii i Mazur”, przygotowana przez olsztyńskich muzealników.
W Czerniachowsku będzie dużo tańca - na publiczność czekać tam będzie m.in. Ełcki Teatr Tańca ze spektaklem „Topicha”, zespoły ludowe „Ziemia Elbląska” i „Młody Elbląg”.
W Oziersku zaprezentuje się Zespół „Absolwent” z Buder, a w Sowietsku ponownie będzie można podziwiać aktorów elbląskiego teatru i spektakl „A-na-wa-s spłyną obłoki” z piosenkami Marka Grechuty.
Dni Warmii i Mazur w Obwodzie Kaliningradzkim to impreza cykliczna, zapisana w Planie Pracy pomiędzy Województwem Warmińsko-Mazurskim a Obwodem Kaliningradzkim na lata 2008-2010 przez Marszałka Województwa oraz Gubernatora Obwodu Kaliningradzkiego. Przedsięwzięcie to jest kontynuacją przeprowadzonych we wrześniu 2008 roku Dni Obwodu Kaliningradzkiego na Warmii i Mazurach.
Rosyjskie media reprezentowali podczas dziennikarskiej wizyty w regionie: Tatiana Ponamorienko z radia Majak, Alina Afanasjewa z Telewizji Kaskad, Jelena Altowskaja z Centrum Informacyjnego oraz dwaj operatorzy filmowi - Jurij Szwecow i Walerij Melnikow. Bardzo podobało się im we wszystkich miastach, które obejmowały plan wizyty, uczestniczyli próbach zespołów i przeprowadzali wywiady z gospodarzami placówek. Wręcz przyjacielskie „razgawory” wiedli z dyrektorem teatru w Elblągu, nie zrażali się deszczem w Węgorzewie, bo chcieli zwiedzić skansen, zachwycali się rozmachem działalności twórczej centrum kultury w Ełku oraz elbląskiego „Światowida”. Znaleźli czas na dodatkowe przyjemności, do których jak zapewniali należało kupienie swojskiej kiełbasy u sołtysa w Marcinkowie czy zwiedzania ośrodka Galindia, prowadzonego jako przedsięwzięcie rodzinne. Z polskich potraw smakowało im wszystko, ale największe oklaski dostał kucharz elbląskiej restauracji za szarlotkę z bezą i lodami. Goście z Rosji twierdzili, że polscy cukiernicy po mistrzowsku wskazują granice między jabłecznikiem a szarlotką. Przed odjazdem zrobiono krótkie zakupy, w których prawdziwym hitem były... truskawki. Cztery razem tańsze niż w Kaliningradzie i przy tym smaczne.
Dni Warmii i Mazur w Obwodzie Kaliningradzkim to kolejny przykład na to, że kultura i sztuka nie zna granic i że sąsiedzi porozumiewają się w niej znakomicie.
Z D J Ę C I A