Ostatni raz w biurze Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej „Pojezierze” w Olsztynie byłem w ubiegłym stuleciu. Sposób załatwienia spraw przez ówczesnych urzędników biura spółdzielni pozostawiał wiele do życzenia.
Wczoraj wybrałem się do biura „Pojezierza” załatwić formalności związane z tzw. uwłaszczeniem. Chodziłem po pokojach z „obiegówką”.
W tok załatwienia sprawy wprowadziła mnie pani Jolanta, która w sposób niezwykle przejrzysty i zrozumiały, przeprowadziła mnie przez meandry uwłaszczenia.
Jej kompetencja w przekazywaniu informacji zadziwiała. Pani Jolanta emanowała znajomością zagadnienia. Z przyjemnością obserwowałem jej pracę przy sporządzaniu dokumentów.
Sprawę załatwiłem niezwykle szybko. Wyszedłem ze Spółdzielni w pełni usatysfakcjonowany.
Z takich pracowników „Pojezierze” może być dumne. Tak trzymać!
TD członek spółdzielni