(foto:www.azsolsztyn.deal.pl)
Siatkarze Mlekopolu AZS Olsztyn poczynili pierwszy krok ku najwyższym siatkarski trofeom w Europie. W spotkaniu rozegranym w ramach batalii o Puchar CEV pokonali belgijski Pepe Jeans Asse Lennik 3:1.
Spotkanie nie zaczęło się najlepiej dla olsztyńskiej drużyny. Pomimo dość dużej przewagi w pierwszej części seta otwierającego pojedynek, AZS uległ w tej partii rywalom 25:27.
Początek drugiej odsłony spotkania nie tchnął optymizmu w serca kibiców zebranych w hali Urania. Na szczęście jednak dobra gra całego zespołu pozwoliła odrobić kilkupunktową stratę z początku seta. Dzięki temu już na drugą przerwę techniczną siatkarze AZS-u schodzili z czteropunktową przewagą. Ostatecznie Olsztynianie zwyciężyli w drugim secie 25:16.
Trzeci set to popisowa gra AZS-u, który po genialnym początku prowadził 6:0! W całej tej odsłonie poza spisującym się rewelacyjnie na zagrywce Sinanem Tanikiem, błyszczał m.in. Łukasz Szablewski, który zastępował na pozycji rozgrywającego kontuzjowanego Pawła Zagumnego. Dzięki tym i pozostałym siatkarzom, AZS wygrał trzeciego seta 25:17.
Czwarty set to początkowa przewaga gości, która stopniowo topniała po pierwszej przerwie technicznej. Pierwsze skrzypce w decydującej części seta odegrał natomiast Niemiec Bjorn Andrae, dzięki którego grze zawodnicy AZS-u mogli cieszyć się ze zwycięstwa 25:18 w czwartym secie oraz 3:1 w całym meczu.
Rewanżowe spotkanie odbędzie się za tydzień w Belgii. Jeśli AZS przegra, to bez znaczenia na stosunek setów czy małych punktów, dojdzie do rozegrania partii rozstrzygającej losy dwumeczu, tzw. „złotego seta”, granego podobnie, jak tie-break do 15 punktów.
******
Mlekpol AZS Olsztyn - Pepe Jeans Asse Lennik 3:1 (25:27, 25:16, 25:17, 25:18)
Mlekpol AZS: Szablewski, Grzyb, Szymański, Andrae, Możdżonek, Tanik, Lambourne (libero) oraz Ruciak, Lubiejewski, Kuciński, Kudłacik
Lennik: Coucke, Radović, van Gendt, De Paula, Poelman, Claes, Canędo (libero) oraz Almeida, Delersnijdes.