(fot. archiwum)
Trzeci z kolei mecz bez porażki na własnym stadionie rozegrali piłkarze OKS-u 1945 Olsztyn. We wczorajszym (23.05) spotkaniu 32. kolejki rozgrywek II ligi, olsztynianie pokonali Concordię Piotrków Trybunalski 3:0.
Zwycięstwo w sobotnim meczu było niezbędne, jeśli zespół z Olsztyna chciał jeszcze zachować szanse na awans do I ligi. Plan został zrealizowany, lecz szanse jakie pozostały należą już tylko do tych z kategorii matematycznych.
Po wczorajszej wygranej OKS ma bowiem 54 punkty, punkt więcej na swoim koncie posiadają zawodnicy Startu Otwock. To jednak jeszcze nie katastrofa. Gorzej jest z zajmującym trzecią pozycję Górnikiem Wieliczka. Strata podopiecznych Jerzego Budziłka do tego zespołu wynosi aż pięć punktów. Wystarczy zatem, że Górnik zremisuje choć jedno z dwóch ostatnich spotkań, a OKS o zajęciu trzeciego miejsca może zapomnieć.
Dodatkowo tuż za plecami olsztynian czai się Ruch Wysokie Mazowieckie, którego piłkarze dziś rozegrają swój pojedynek w bieżącej kolejce.
Awans w tym roku graniczy więc z cudem. Po wczorajszej wygranej olsztynianie natomiast na sto procent mogą się czuć pewni... utrzymania w II lidze.
Wracając do sobotniego spotkania, bramki dla OKS-u zdobywali Piotr Ruszkul, Paweł Alancewicz i Paweł Łukasik. Dla tych dwóch ostatnich były to odpowiednio ósma i jedenasta bramka w sezonie.
Kolejne dobre spotkanie w bramce olsztyńskiego zespołu rozegrał Zbigniew Małkowski.