Jak funkcjonuje przedsiębiorstwo, z którego dziennie korzysta tysiące olsztynian, każdy mógł się przekonać w sobotę (23.05) podczas kolejnego Dnia Otwartego w MPK. Zwykle znamy je od jednej strony - autobusowej.
Tym razem mieszkańcy Olsztyna mogli obejrzeć je od zaplecza; średnio co godzinę autobus zabierał grupę zwiedzających i obwoził po terenie firmy z dyspozytorem w roli przewodnika.
Już dawno minęły czasy, gdy olsztyńska komunikacja miejska była „chłopcem do bicia”, choć często nie za swoje winy. Kto dziś korzysta z MPK, ten widzi wyraźny postęp w funkcjonowaniu firmy. Spóźnienia autobusów zdarzają się sporadycznie, głównie zimą ze względu na trudne warunki komunikacji.
Lepsza jest też jakość taboru, w tym kupowanego z funduszy unijnych. Stosuje się w nich coraz lepsze rozwiązania technologiczne, w tym przyjazne środowisku. Mogli je obejrzeć uczestniczy sobotniej przejażdżki po terenie MPK, którzy przejechali też autobusem przez zakładową myjnię. A potem fotografowali się na tle atrapy tramwaju.
Najbardziej emocjonująca była jednak rywalizacja o wejście do finału konkursu „Chcę być najlepszy”. Najpierw był test pisemny, potem jazda po placu manewrowym między pachołkami, a dodatkowym utrudnieniem były piłeczki w misce umieszczonej z przodu autobusu. W tej konkurencji najlepszy okazał się Czesław Rakowski, kierowca z 30-letnim stażem. Drugi był Leszek Senetra, a trzeci Ryszard Leszkowicz.
Zwycięzcy tego etapu nie powtórzyli jednak sukcesu w trzeciej rundzie, chyba trudniejszej od poprzedniej. Polegała ona na tym, że kierowca musiał trafić zamontowanymi z przodu wozu kijkami w stojące na placu kółka. Trochę jak rycerz podczas turnieju, który kopią próbował trafić w stalowy pierścień.
Wyniki z trzech etapów złożyły się na końcową klasyfikację, którą wygrał Piotr Szafrański przed Grzegorzem Chrostkiem oraz Ireneuszem Kozakiem. Z poprzedniej trójki na szóstym miejscu znalazł się Leszek Senetra, a warto dodać, że do finału weszła również Katarzyna Oleszek, pierwsza kobieta-kierowca w MPK. Pozostali finaliści to: Zenon Jobski (4), Dariusz Szcześniak (5), Ireneusz Szwed (7) i Marek Połujański (8).
Finał odbędzie się we wrześniu, a zwycięzca konkursu - jak zapewnia prezes MPK Mieczysław Królak - dostanie kopertę (z nagrodą pieniężną), a być może czeka go także awans zawodowy - jeśli mu się znudziło za kierownicą.
Z D J Ę C I A