Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Po minionej już 29. kolejce rozgrywek piłkarskiej II ligi zespół OKS-u 1945 Olsztyn zbliżył się nieco do miejsca premiowanego grą w barażach o awans do I ligi.

Rekordowe zwycięstwo, które w sobotę odnieśli podopieczni Jerzego Budziłka sprawiło, iż olsztyńską ekipę od trzeciego w tabeli Startu Otwock dzielą ponownie tylko trzy punkty. Do rozegrania pozostało jeszcze pięć kolejek. Obecnie żaden z zespołów w grupie wschodniej nie może czuć się choćby jedną nogą na zapleczu ekstraklasy. Lider tabeli, zespół Sandecji Nowy Sącz ma bowiem tylko cztery punkty nad czwartym Górnikiem Wieliczka, który w obecnej sytuacji nie awansowałby do I ligi.

Teoretycznie szanse na bezpośrednią promocję o klasę wyżej mają nawet zespoły, które dziś znajdują się w strefie drużyn zagrożonych barażami, których zwycięzcy... utrzymają się na II-ligowym froncie. W praktyce stawkę zespołów, które będą walczyć o awans zamykają właśnie zawodnicy z Olsztyna. Ich rywalami poza wymienionymi już Sandecją, Górnikiem i Startem będą przede wszystkim KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i Ruch Wysokie Mazowieckie, najbliżsi przeciwnicy OKS-u.

Nie inaczej jest w drugiej z II-ligowych grup. Tam jednak tabeli wyraźnie przewodniczy MKS Kluczbork, który nawet w przypadku porażki w najbliższej kolejce utrzyma pozycję lidera. Duże szanse na awans ma także zespół szczecińskiej Pogoni. Dość duża różnica pomiędzy obiema grupami rysuje się w przypadku kwestii spadku do III ligi. W grupie wschodniej jasne jest już, że z tą klasą rozgrywkową pożegnają się dwa zespoły, ŁKS Łomża i Nida Pińczów. Obie ekipy nie mają już szans nawet na awans na miejsce, które uprawniałoby do gry w barażach. Tylko cud uratować może natomiast piłkarzy Stali Poniatowa. By znaleźć się na premiowanej barażami pozycji podopieczni Grzegorza Komory musieliby wygrać wszystkie pięć ostatnich spotkań i jednocześnie liczyć na pięć porażek Okocimskiego Brzesko oraz na niemal podobny wyczyn Jeziorka Iława. Tylko w sytuacji gdy ekipa z Poniatowej zrównałaby się punktami z zespołem z Brzeska i jednocześnie wyprzedziłaby drużynę Jezioraka, mogłaby liczyć na zajęcie czternastej pozycji. Wówczas na korzyść Stali przemawiałby lepszy bilans bezpośrednich spotkań z drużyną, która niedawno gościła w Olsztynie.

O wspomniane czternaste miejsce walczy jeszcze także również wyżej wspomniany Jeziorak. Dla zawodników Andrzeja Błaszkowskiego walka ta jednak wydaje się być już przegrana, gdyż od klubu z Brzeska iławian dzieli aż jedenaście oczek, a do zdobycia pozostaje tylko piętnaście punktów. Szanse na uniknięcie baraży zachowują natomiast wszystkie zespoły, które obecnie znajdują się w zagrożonej nimi strefie, w tym wymieniana już w tekście drużyna Okocimskiego. Najbliżsi tego wyczynu są jednak zespoły Sokoła Aleksandrów Łódzki i Concordii Piotrków Trybunalski, które depczą po piętach zespołom od dziesiątego miejsca w górę.

W zachodniej grupie II ligi jeszcze żadna z drużyn nie pożegnała się ostatecznie z rozgrywkami. Co prawda trzy ostatnie zespoły już tylko teoretycznie mogą zapewnić sobie utrzymanie, lecz żaden z nich nie zrezygnował już z walki.

Nieco inaczej sprawa ma się w ekstraklasie, gdzie zarówno na górze, jak i na dole tabeli panuje niesamowity ścisk. O mistrzostwo kraju walczy jeszcze pięć zespołów. Podczas gdy musiałby stać się cud, by polski czempionat trafił do stołecznej Polonii czy GKS-u Bełchatów, to już walka pomiędzy wielką trójką tj. Legią Warszawa, Wisłą Kraków i Lechem Poznań zakończy się zapewne dopiero po ostatniej kolejce.

Nie inaczej będzie też pewnie w kwestii spadku do I ligi. Pewny utrzymania nie może być nawet siódmy w tabeli ŁKS Łódź. W najgorszej sytuacji wydają się być zespoły Górnika Zabrze i Cracovii, które obecnie zajmują miejsca, które automatycznie degradują o klasę niżej.

Powoli do powrotu na salony szykuje się zespół Widzewa Łódź. Bliski awansu do ekstraklasy jest także Zagłębie Lubin. Na razie nie wiadomo natomiast jakie zespoły dołączą do Kmity Zabierzów, która z rozgrywek I ligi wycofała się po rundzie jesiennej. Najbliższe temu niechlubnemu wyczynowi są zespoły Odry Opole, GKP Gorzów Wielkopolski i Tura Turek.