Podczas dzisiejszej (28.04) XXIX sesji Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego radni zdecydowaną większością głosów udzielili absolutorium zarządowi województwa za wykonanie budżetu w 2008 r. Za udzieleniem absolutorium głosowało 21 radnych, 4 było przeciwnych, a 1 radny wstrzymał się od głosu. Niezadowoleni z wykonania budżetu byli radni Prawa i Sprawiedliwości.
- Cieszę się, że sejmik województwa zdecydowaną większością głosów udzielił nam absolutorium, przyjmując sprawozdanie z realizacji budżetu w 2008 roku - powiedział marszałek Jacek Protas. -
Realizacja budżetu przebiegała bez większych zakłóceń, a jedyny mankament, który jest powszechnie znany, to Regionalny Program Operacyjny i Program Operacyjny „Kapitał Ludzki”, które ruszyły z opóźnieniem. W związku z tym środki nie trafiały do beneficjantów w takim tempie, w jakim byśmy chcieli.Budżet województwa na 2008 rok przewidywał dochody w wysokości 603 mln zł. W trakcie roku został zwiększony o 50 mln zł. Wydatki uchwalono na poziomie 618 mln zł. Ostatecznie wydano 450 mln zł. Mniejsze wydatki budżetu wynikają właśnie z problemów z wdrażaniem programów pomocowych. Jak twierdzi marszałek Protas, dzięki działaniom podjętym przez zarząd województwa, obecnie sytuacja w tym zakresie znacznie poprawiła się.
-
Z niekłamaną satysfakcją muszę powiedzieć, że województwo warmińsko-mazurskie jest obecnie w ścisłej czołówce samorządów realizujących programy wsparcia - mówi marszałek. - Zintegrowany Program Operacyjny Rozwoju Regionalnego na lata 2004-2006 zakończyliśmy na II miejscu w kraju z wykorzystaniem 99,9% środków oddanych nam do dyspozycji. Jeśli chodzi o wdrażanie programu „Kapitał Ludzki”, to z 15% zaangażowania środków jesteśmy na pierwszym miejscu w Polsce. Jeśli chodzi o RPO Warmia-Mazury 2007-2013, to pod względem liczby umów jesteśmy na miejscu drugim, a pod względem zakontraktowania środków na miejscu III.
Entuzjazmu marszałka nie podziela szef opozycyjnego klubu radnych PiS Adam Puza.
-
Głównym powodem głosowania przeciwko udzieleniu zarządowi województwa był stan realizacji dochodów i wydatków - mówi Adam Puza. -
To skutek nierealizowania inwestycji ze środków unijnych. W 2008 roku województwo wydało 400 mln zł, a prawie 330 poszło na wydatki bieżące. Czyli 120 mln zł zostało na wydatki majątkowe i inwestycje. Jednym słowem „przejadamy ten budżet”. Pod znakiem zapytania stoją inwestycje drogowe, lotnisko w Szymanach, czy Termy Warmińskie.Zarzuty opozycji odpiera marszałek Protas.
-
Nie zapominajmy, że do obowiązków samorządu województwa należy utrzymywanie niektórych szpitali, szkół czy placówek kultury - mówi marszałek. -
Na te instytucje w minionym roku wydaliśmy 3/4 budżetu, ale 25% budżetu poszło na wydatki majątkowe, to jest dobry wskaźnik. Uproszczenie, że budżet przejedli urzędnicy nie jest niczym uzasadnione.-
Jeżeli chodzi o wykorzystanie środków wsparcia, to nikt nikogo dzisiaj nie usiłował przekonywać, że realizacja programów pomocowych przebiegała tak, jak byśmy chcieli - mówił dalej marszałek. -
Jednak trzeba pamiętać, że trudności we wdrażaniu programów w 2008 roku to skutek uporu rządu PiS-u, który nie chciał dostosować polskiego prawa do dyrektyw unijnych. PiS dwa lata spierał się z UE, że nic nie będzie zmieniał, bo nasze prawodawstwo jest dobre. Dopiero gdy Unia zagroziła, że Polska będzie musiała oddać pieniądze, przystąpiono do zmiany polskiego prawa. Teraz musimy gonić stracony czas. Do tej pory województwo zakontraktowało zaledwie wydatkowanie kwoty 300 mln złotych, a do końca roku zamierza zakontraktować kwotę 270 mln euro z funduszy unijnych.
Podczas dzisiejszej sesji Sejmik przyjął również programu rozwoju bazy sportowej na 2009 rok. Do wydania na ten cel jest 9 636 tys. zł dotacji z ministerstwa sportu. Biorąc pod uwagę zobowiązania z lat poprzednich, na ten rok do podziału między samorządy pozostaje 5 316 tys.
-
Zarząd województwa zaproponował, żeby dofinansowaniem objąć inwestycje zaawansowane w przygotowaniach - mówi Jarosław Słoma, członek zarządu województwa. -
Dofinansowanie dostanie 24 inwestycje, tj. 20 sal gimnastycznych, 3 stadiony i 1 boisko. Na liście rezerwowej jest jeszcze kolejnych 19 inwestycji.Dodatkowo w tym roku zarząd województwa planuje dofinansowanie kwotą blisko 9 mln zł budowy 40 kolejnych „Orlików”.
Z D J Ę C I A