Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
19:31 22 listopada 2024 Imieniny: Cecylii, Stefana
YouTube
Facebook

szukaj

Newsroom24 Sprawy społeczne
waclawbr | 2009-04-28 18:33 | Rozmiar tekstu: A A A

Zniknęła TVP Olsztyn!

Olsztyn24
 

Na próżno mieszkańcy Warmii i Mazur dziś (28.04) o godz. 18.00 włączyli odbiorniki telewizyjne, by obejrzeć wiadomości regionalne. W paśmie, w którym codziennie oglądaliśmy program lokalny pokazało się TVP INFO. Bez słowa wyjaśnienia! Spieszymy więc poinformować, że programu TVP Olsztyn nie było, bo nie miał go kto przygotować! Do pracy nie przystąpiło dziś 61 osób, które na co dzień programy te realizowały!

Problemy TVP Olsztyn, które dziś osiągnęły apogeum, zaczęły się ok. dwa lata temu. Wówczas Państwowa Inspekcja Pracy stwierdziła, że w olsztyński oddział telewizji jest na bakier z prawem pracy. Większość dziennikarzy, operatorów, montażystów i innych pracowników oddziału wykonywała swoją pracę na podstawie umowy o dzieło lub umowy zlecenia. Zdaniem kontrolerów PiP, wszyscy powinni mieć umowę o pracę.

Ówczesny szef TVP Olsztyn Jarosław Kowalski, jako pracodawca, trafił nawet przed oblicze sądu pracy, który jednak potraktował go dość łagodnie, zapewne licząc, że pracownicy telewizji otrzymają wreszcie upragnione umowy o pracę. Tak się jednak nie stało.

Zamiast umów o pracę, osoby związane z TVP Olsztyn powołały spółkę TV Media, która zajęła się produkcją materiałów telewizyjnych na zlecenie TVP. Spółka przejęła na siebie sprawy pracownicze, którymi nie chciała zajmować się telewizja. Telewizja płaciła za materiały TV Media, TV Media płaciły autorom materiałów, ale za pośrednictwo TV Media brała 9% prowizji.
R E K L A M A
Gdy szefem telewizji Olsztyn został Robert Żłobiński, wypowiedział umowę TV Media. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że powodem wypowiedzenia umowy była niechęć nowego prezesa do płacenia 9-procentowego „haraczu” za wyprodukowane dla telewizji materiały.

Dziś wypowiedzenie umowy weszło w życie, więc większość pracowników telewizji, którzy przygotowywali codzienny program telewizyjny nie podjęła swoich obowiązków. Do pracy przyszło tylko 4 pracowników etatowych. To okazało się za mało, by przygotować i wyemitować dzisiejszy program.

- Jestem bardzo zaniepokojony informacjami o sytuacji w regionalnym oddziale Telewizji Polskiej - mówi marszałek Jacek Protas, gospodarz województwa. - Zwróciłem się z pismem do prezesa telewizji z prośbą o wyjaśnienia, jak w tej sytuacji nasz oddział telewizji ma funkcjonować. Tej informacji na razie nie otrzymałem. Bezpośrednich możliwości oddziaływania na media oczywiście nie mam, ale jestem głęboko zaniepokojony. Tak nie może być! Media lokalne są bardzo ważne dla funkcjonowania nas wszystkich i my jako władze regionu jesteśmy zainteresowani, aby media lokalne były silniejsze. Zależy nam na tym, żeby media regionalne funkcjonowały, bo mieszkańcy oczekują wyczerpujących informacji o tym, co się w regionie dzieje.

Jak stwierdził marszałek Protas, w tej chwili nic nie może zrobić, poza oczekiwaniem na informacje.

- Nic nie mogę zrobić, bo telewizja jest spółką, chociaż moim zdaniem, jest tam grupa osób, która telewizją nie powinna się zajmować - kończy marszałek.

Kiedy więc znowu zobaczymy program TVP Olsztyn? Czas pokaże.

REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.