(fot. archiwum)
Piłkarze II-ligowego Górnika Wieliczka przerwali dziś (22.04) trwającą pięć kolejnych spotkań serię wygranych OKS-u 1945 Olsztyn. W 26. kolejce rozgrywek zespół z Małopolski wygrał w stolicy Warmii 1:0.
Podobnie jak przed kilkoma dniami olsztynianie ponownie wpisali na swoje konto bramkę samobójczą. Tym razem jej autorem był bramkarz OKS-u Zbigniew Małkowski. Niestety była to jedyna bramka w tym spotkaniu, w związku z czym podopieczni Ryszarda Łukasika zeszli z boiska pokonani.
Porażka nieco zmniejszyła szanse olsztynian na awans do I ligi. Nie można jednak mówić, że szanse te zostały już całkowicie zmarnowane. Olsztynianie spadli co prawda na szóste miejsce w tabeli, lecz dzięki remisowi Startu Otwock do trzeciej lokaty tracą jedynie trzy oczka.
Kolejne spotkanie OKS rozegra w sobotę 25 kwietnia w Stróżach. Rywalem olsztynian będzie miejscowy Kolejarz, który w tabeli plasuje się na dziesiątej pozycji.