(fot. archiwum)
Piłkarze OKS-u 1945 Olsztyn zrobili kolejny, jakże wielki krok ku I lidze. W rozegranym dziś (17.04) w Suwałkach spotkaniu 25. kolejki rozgrywek II ligi olsztynianie pokonali zespół miejscowych Wigier 2:1. Obie bramki dla OKS-u padły w ostatnich minutach pojedynku, a ich autorem był Grzegorz Lech.
Spotkanie w Suwałkach miało być niezwykle ważne dla obu drużyn. Ta, która wyszłaby z niego zwycięsko, znacznie przybliżyłaby się do awansu do I ligi. Ku radości licznie zebranych kibiców z Olsztyna, to właśnie ich pupile wywieźli z Suwałk komplet punktów.
Mimo, iż olsztynianie wygrali 2:1 to właśnie oni zdobyli wszystkie bramki w tym meczu. Prowadzenie po samobójczym trafieniu Sebastiana Spychały w 30. minucie gry objęli gospodarze. Jeszcze na pięć minut przed zakończeniem regulaminowego czasu gry wszystko wskazywało na to, że to właśnie oni będą cieszyć się ze zdobycia trzech oczek.
W 87. minucie meczu padła jednak bramka wyrównująca. Głową piłkę do bramki Wigier skierował wówczas Grzegorz Lech. Swój wyczyn olsztyński pomocnik powtórzył kilka minut później, dzięki czemu to OKS mógł cieszyć się z kompletu punktów.
Zwycięstwo sprawiło, iż olsztynianie awansowali na trzecie miejsce w tabeli. Jeśli jutro KSZO Ostrowiec Świętokrzyski pokona Sandecję Nowy Sącz, podopieczni Ryszarda Łukasika utrzymają doskonałą pozycję co najmniej do następnej kolejki, a więc do przyszłej środy 22 kwietnia, kiedy to w Olsztynie OKS podejmować będzie kolejnego trudnego rywala, zespół Górnika Wieliczka.