Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
13:52 03 lutego 2025 Imieniny: Błażeja, Oskara
YouTube
Facebook

szukaj

Newsroom24 Sprawy społeczne
waclawbr | 2009-04-08 12:17 | Rozmiar tekstu: A A A

„Zgrzytnęło” na linii Sejmik - Wojewoda

Olsztyn24
Czy nadal będzie sielsko?

Wojewoda Marian Podziewski stwierdził nieważność uchwały Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego w sprawie rozpatrzenia informacji o bezpieczeństwie publicznym w województwie warmińsko-mazurskim w roku 2008. Decyzja wojewody może wpłynąć na pogorszenie relacji na linii Urząd Wojewódzki - Urząd Marszałkowski.

Sejmik województwa zajmował się sprawami bezpieczeństwa na XXVII sesji, 3 kwietnia br. Radni województwa wysłuchali wówczas informacji o stanie bezpieczeństwa przedłożonych przez Komendę Wojewódzką Straży Pożarnej w Olsztynie, Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratownicze, Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych, Mazurską Służbę Ratowniczą, Komendę Wojewódzką Policji w Olsztynie oraz Państwową Straż Rybacką. Po wysłuchaniu informacji i dyskusji nad problemem, Sejmik podjął jednozdaniową uchwałę nr XXVII/509/09 o treści: „Przyjmuje się Informację na temat bezpieczeństwa publicznego w Województwie Warmińsko - Mazurskim w roku 2008”.

Wojewoda, którego ustawowym obowiązkiem jest czuwanie nad działalnością legislacyjną samorządów doszedł do wniosku, że Sejmik nie miał podstawy prawnej do podjęcia takiej uchwały i stwierdził jej nieważność.

- Sejmik zdecydowanie wkroczył w kompetencje wojewody - mówi Alfred Wenzlawski z biura prasowego wojewody warmińsko-mazurskiego. - W ustawach jest wyraźnie napisane, że to wojewoda jako reprezentant Rady Ministrów odpowiada za bezpieczeństwo publiczne na terenie województwa i tylko on może żądać od kierowników służb, straży i inspekcji informacji o stanie bezpieczeństwa. Kompetencji takiej nie ma Sejmik Województwa.
R E K L A M A
Jak twierdzi Alfred Wenzlawski, wojewoda nie miał innego wyjścia, musiał stwierdzić nieważność uchwały jako wydanej bez podstawy prawnej.

- Wojewoda ma obowiązek czuwania nad zgodnością z prawem uchwał samorządu - mówi Wenzlawski. - Ponieważ w tym przypadku jednoznacznie stwierdzono, że uchwała nie miała podstaw prawnych, więc decyzja wojewody nie mogła być inna. Jeżeli Sejmik jest innego zdania, może wnieść skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Jeszcze nie wiadomo, jak na decyzję wojewody zareaguje przewodniczący Sejmiku Julian Osiecki.

- Na razie komentarza do decyzji wojewody nie będzie - mówi Wiktor Leyk, szef Kancelarii Sejmiku. - Przewodniczący Sejmiku dopiero wczoraj dowiedział się o decyzji wojewody i zapoznaje się ze sprawą. Wojewoda może sobie informować media o swojej decyzji, ale przyjdzie taki moment, że media dostaną ciekawy materiał - tajemniczo dodaje dyrektor Leyk.

Treść i ton wypowiedzi naszych rozmówców wskazuje, że ta z pozoru drobna sprawa może poróżnić dwa najważniejsze w województwie urzędy. Tylko, żeby ta „wojenka” nie odbiła się na bezpieczeństwie mieszkańców regionu. Nie jest bowiem tajemnicą, że Urząd Marszałkowski przekazuje na bezpieczeństwo publiczne spore pieniądze. Oby nie stanął na stanowisku, że utrzymanie dbających o bezpieczeństwo publiczne służb, straży, inspekcji to też wyłączna kompetencja wojewody.

REKLAMA W OLSZTYN24ico
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.