Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Kilkuset motocyklistów, motorowerzystów i quadowców przyjechało dziś (4.04) do Olsztyna, by wziąć udział w inauguracji tegorocznego sezonu motocyklowego. Jedni szacowali, że na placu pod salonem sprzedaży InterMotors przy ul. Towarowej zgromadziło się ponad 200 jedno i dwuśladów, inni dodawali jeszcze 100. W każdym bądź razie już dawno olsztynianie nie widzieli w jednym miejscu takiej masy motocykli i motocyklistów. A zobaczyć mogli chociażby podczas paradnego przejazdu ulicami Olsztyna.

Dzisiejszy zlot połączony został z ogólnopolską akcją honorowego oddawania krwi na rzecz dzieci „Motoserce” W salonie InterMotors lekarze z Wojewódzkiej Stacji Krwiodawstwa w Olsztynie zorganizowali stanowiska pobierania krwi. Organizacyjnie wspomagali ich wolontariusze z Polskiego Czerwonego Krzyża.

- W ciągu niespełna dwóch godzin trwania zlotu motocyklistów krew oddało 12 osób - powiedziała nam przed południem Joanna Kowalczyk z olsztyńskiego PCK, koordynującą działania wolontariuszy tej organizacji podczas zlotu. - To dobry wynik.

Wolontariusze PCK udzielali się na zlocie również w inny sposób. Byli gotowi, by udzielić pomocy jako ratownicy medyczni, prowadzili szkolenia z udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, a także zorganizowali punkt opieki nad dziećmi. Gośćmi motocyklistów byli też przedstawiciele innych sportów motorowych, a wśród nich kierowcy rajdowi. Pod InterMotors swoją rajdówkę zaparkował m.in. Zbigniew Staniszewski. Była też oklejona popartowym wizerunkiem Kopernika-Warmiaka Toyota Corolla Krzysztofa Szeszko, która tydzień temu odmówiła posłuszeństwa podczas drugiego odcinka specjalnego Rajdu Warszawskiego.

- Start w Rajdzie Warszawskim pod względem sportowym nie udał się - powiedział nam Wojciech Jermakow, pilot Krzysztofa Szeszko. - Inaczej było z promocją Kopernika-Warmiaka. Za dwa tygodnie nikt nie będzie pamiętał o wyniku sportowym, ale naklejony na samochodzie popartowy wizerunek Kopernika pozostanie w pamięci kibiców.

Jak powiedzieli nasi sportowcy, mazowieccy kibice nie byli zaskoczeni nietypowym wizerunkiem Mikołaja Kopernika na ich samochodzie

- Kilka razy słyszałem, jak kibice mówili: O, jadą Koperniki! - powiedział Wojciech Jermakow. - To znaczy, że informacje o pomyśle Starostwa Powiatowego w Olsztynie dotarły już do różnych miejsc i środowisk w Polsce. My nadal nadal będziemy promować Kopernika-Warmiaka.