Żmija zygzakowata pod Giedajtami (fot. Ryszard Jednoróg) |
Więcej zdjęć »
W poprzednią niedzielę, 15 marca jechałem swoim „bicyclem” przez las od leśniczówki Szeląg do wsi Giedajty.
Temperatura powietrza była około 1 stopnia, ziemia zamarznięta, gdzieniegdzie woda.
W trakcie jazdy najechałem na wspaniały okaz naszego rodzimego gada - żmiję zygzakowatą!
Dowodem są załączone „fotki”. Kilka wykonałem aparatem, pozostałe są kadrami z filmiku, który też nagrałem.
Z D J Ę C I A