Zakończyła się pierwsza w tym roku zbiórka żywności organizowana przez Polski Czerwony Krzyż. W Olsztynie wolontariusze PCK zbierali żywność przez dwa dni (piątek i sobota) w sklepach Rast i Społem.
- Jeszcze dokładnie nie ustaliliśmy, ile żywności udało się zebrać - powiedziała Ewa Zygnerska z Rejonowego Koła PCK w Olsztynie, tuż po zakończeniu akcji. -
W tej chwili jedynie mogę oszacować, że wartość zebranej żywności wynosi 7-8 tys. złotych.Równolegle wolontariusze PCK prowadzili zbiórka pieniędzy, by do „Wielkanocnych paczek radości”, które zostaną przygotowane z zebranych darów można było dokupić te produkty, których zabrakło w w koszach.
-
Tutaj hojność mieszkańców była trochę mniejsza - dodaje Ewa Zygnerska.
- Do puszek zebraliśmy około 1000 złotych.
W zbiórce żywności w supermarkecie Malwa uczestniczyły studentki odbywające praktykę w olsztyńskim PCK. Rozmawialiśmy z nimi tuż po rozpoczęciu dzisiejszego dyżuru w Malwie.
-
Ja pierwszy raz uczestniczę w takiej zbiórce - mówi Ewa Płaza, jedna ze studentek. -
Zbieranie żywności dla potrzebujących to dobry pomysł, chociaż nastawienie niektórych ludzi nie jest pozytywne. Są różne reakcje na to, że tu stoimy z koszami i puszkami. Ale wczoraj zebrałyśmy trzy pełne kartony i cały wózek żywności. Myślę, że dzisiaj będzie podobnie.Zebrana przez wolontariuszy PCK żywność trafi jeszcze przed świętami do najbardziej potrzebujących rodzin w Olsztynie i jego okolicach.